Fatalny widok w trakcie meczu polskich siatkarek. Takich obrazków nie chcemy oglądać

Fatalny widok w trakcie meczu polskich siatkarek. Takich obrazków nie chcemy oglądać

Stefano Lavarini
Stefano Lavarini Źródło: Newspix.pl / Lukasz Sobala / PressFocus
Turniej finałowy Ligi Narodów siatkarek nie wzbudza póki co wielkiego zainteresowania. Widać to było z perspektywy trybun, które podczas meczu Polek z Niemkami świeciły pustkami. Czy organizator VNL słusznie wybrał miejsce na organizacje wydarzenia?

Wielokrotnie w przeszłości można było narzekać na decyzje, jakie były podejmowane przez siatkarskie federacje. Zarówno światowa FIVB, jak i europejska CEV – najczęściej decydowały się na kroki – które polskiemu kibicowi trudno było zrozumieć. Tym razem można było czuć rozgoryczenie, spoglądając na trybuny podczas ćwierćfinałowego pojedynku Polek z Niemkami w amerykańskim Arlington. Po prostu świeciły pustkami.

USA nie jest zainteresowane meczami siatkówki

Uniwersytecki obiekt w Teksasie może pomieścić nawet 7 tysięcy kibiców. Spoglądając jednak na obrazki z transmisji telewizyjnej, zajęte krzesełka były raczej wyjątkami, w otoczeniu w większości, pustych miejsc. Według oficjalnego protokołu z meczu pojedynek Polek z Niemkami obejrzało 1290 fanów. Hala College Park Center nie wyglądała jednak na miejsce, gdzie odbywa się sportowe święto.

Inna sprawa to zainteresowanie w USA meczami siatkówki. Stany Zjednoczone pod względem sportów zespołowych mają inne, wiodące marki. Poczynając od futbolu amerykańskiego, poprzez baseball, koszykówkę czy hokej. Siatkówka to któryś z kolei wybór, dlatego tym bardziej zastanawia, dlaczego akurat w USA zaplanowano rozgrywanie turnieju finałowego VNL.

Być może światowa federacja chce wyjść naprzeciw wyzwaniu i otwarciu na nowe przestrzenie. W porównaniu do niedawnego turnieju na Filipinach, w którym wzięli udział m.in. siatkarze reprezentacji Polski, ten w Arlington pierwszego dnia mocno rozczarował.

twitter

Biało-Czerwone czekają na rywalki w półfinale VNL

Po spotkaniu polskiej kadry z Niemkami na boisku pojawiły się gospodynie. Amerykanki ograły pewnie Japonki (3:1), a mecz obejrzało ponad dwa razy więcej fanów, aniżeli w przypadku starcia Biało-Czerwonych. Według oficjalnych danych dostępnych na stronie VNL frekwencja wyniosła 4904 widzów.

Pytaniem bez odpowiedzi pozostaje to, ilu kibiców pojawi się w czwartek w College Park Center. Dwa zaplanowane ćwierćfinały, Brazylia – Chiny oraz Turcja – Włochy, niekoniecznie muszą przyciągnąć miejscowych. A o to przecież w tej „zabawie” chodzi.

Czytaj też:
Kiedy Polska zagra w półfinale VNL? Sprawdź najbliższy terminarz
Czytaj też:
To była zmiana, która dała Polkom zwycięstwo! Joanna Pacak bohaterką reprezentacji

Źródło: WPROST.pl