Pojedynek z Niemkami zgodnie z przewidywaniami, to była wojna nerwów. Biało-Czerwone będące w roli faworytek większość czasu na boisku nadawały ton wydarzeniom. Trzeba jednak przyznać, że w kilku momentach zespół trenera Stefano Lavariniego potrzebował odpowiedniego bodźca. Takim było wejście na boisko Joanny Pacak, która zaliczyła wejście na miarę półfinału Ligi Narodów.
Świetna zmiana Stefano Lavariniego, Joanna Pacak bohaterką
Spoglądając na przebieg spotkania, włoski selekcjoner Biało-Czerwonych zdecydował się na roszadę na pozycji w drugiej partii. Wspomniana Pacak weszła na boisko za Magdalenę Jurczyk. Była siatkarka #VolleyWrocław, która nowy sezon spędzi w Bielsku-Białej, od początku aktywnie starała się wesprzeć koleżanki. W drugiej partii Pacak zdobyła cztery punkty.
Biało-Czerwone ostatecznie seta przegrały, ale rezerwowa środkowa została na boisku na kolejną odsłonę. Pacak stworzyła tym samym duet z Agnieszką Korneluk, etatową reprezentantką na środku siatki. Ostatecznie zawodniczka z numerem 27 na plecach zdobyła w meczu łącznie dziewięć punktów.
Pacak dołożyła m.in. ręce do szczelnego bloku przy piłce meczowej. W tym elemencie środkowa zapunktowała sześciokrotnie. Czyli więcej niż pozostałe koleżanki z kadry razem wzięte. Oprócz Pacak, z sześcioma punktowymi blokami, skutecznie w tym aspekcie zagrały jeszcze Katarzyna Wenerska (2), Martyna Czyrniańska (1) i Olivia Różański (1). Niemki łącznie zdobyły pięć bloków w meczu, czyli też mniej od Pacak. Polska środkowa dorzuciła też pięć wybloków, również istotnych w pracy zespołu.
Kiedy reprezentacja Polski zagra w półfinale Ligi Narodów?
W walce o finał Polki zmierzą się z Brazylijkami bądź Chinkami. Ćwierćfinałowe starcie w Arlington w USA odbędzie się dzisiaj o g. 17:30 polskiego czasu.
Transmisje z meczów Polek będzie można śledzić na antenie Polsatu Sport oraz TVP Sport. Mecze będą pokazywane również w internecie, zarówno na stronie TVP Sport, jak i w platformie Polsat Box Go.
Czytaj też:
Vital Heynen nie wytrzymał po meczu z Polską. „To dla mnie stracona szansa”Czytaj też:
Magdalena Stysiak bohaterką również poza boiskiem. Wideo podbija sieć