Tenisistka pochodząca z Mińska przyzwyczaiła już do swoich jasno wygłaszanych opinii, choćby w przypadku wypowiedzi na korcie – np. podczas wywiadów pomeczowych czy ceremonii turniejowych. Tym razem Aryna Sabalenka odpowiadała na pytania w towarzystwie Nicka Kyrgiosa, znanego w całkiem niedalekiej przeszłości tenisisty.
Aryna Sabalenka jasno ws. kobiet transpłciowych w sporcie
Women's Tennis Association, czyli żeńska federacja światowej tenisa (WTA) dalej zielone światło w kontekście udziału w rozgrywkach kobiet transpłciowych. Warunkami do gry są m.in. zmiana płci od co najmniej czterech lat i odpowiednio (zgodnie z wytycznymi) obniżony poziom testosteronu.
Co na to liderka światowych list? Sabalenka zajęła jasne stanowisko.
– Nie mam nic przeciwko im (tj. kobietom transpłciowym). Ale czuję, że nadal mają ogromną przewagę nad kobietami. Uważam, że niesprawiedliwe jest, aby kobiety stawały do walki w zasadzie z biologicznymi mężczyznami […] Kobieta całe życie pracowała, aby osiągnąć swój limit, a potem musi zmierzyć się z mężczyzną, który biologicznie jest znacznie silniejszy, więc nie zgadzam się z tego typu praktykami w sporcie – przyznała tenisistka w programie „Piers Morgan Uncensored” publikowanym na YouTube.
Właśnie te słowa Sabalenki są cytowane właściwie w większości zakątków świata. Jak to bywa w przypadku przestrzeni internetowej, znajdą się zwolennicy (zwolenniczki), ale też przeciwnicy (przeciwniczki) – wypowiedzianych przez Białorusinkę słów.
Warto przypomnieć, że już 28 grudnia b.r. liderka rankingu WTA weźmie udział w pokazowej… „Bitwie płci”. Będzie to wydarzenie, w którym Sabalenka zmierzy się z Australijczykiem Nickiem Kyrgiosem.
Australijczyk, słynący z kontrowersyjnego stylu bycia na korcie oraz wygłaszanych opinii, prowokował Sabalenkę sugerując, że jest w stanie z nią wygrać – nawet mając „drewniane nogi”. Kyrgios jest finalistą Wimbledonu z 2022 roku, najwyżej w rankingu był na 13. miejscu rankingu ATP. W ostatnich kilkunastu miesiącach był jednak głównie gościem na korcie, zaliczając pojedyncze, mało udane występy. Co rusz to przerywane kolejnymi kontuzjami.
Pod koniec grudnia okaże się zatem, kto będzie górą w pokazowym starciu.
Czytaj też:
Ukraina podjęła decyzje, gdzie zagra o mundial. Wszystko jest już jasne!Czytaj też:
Prezydent Polski uczestnikiem kibolskiej ustawki? „Nie róbmy z Karola zabijaki z ulicy”
