ZAKSA na długo bez Aleksandra Śliwki. Przyjmujący zdradził, kiedy go zobaczymy na boisku

ZAKSA na długo bez Aleksandra Śliwki. Przyjmujący zdradził, kiedy go zobaczymy na boisku

Aleksander Śliwka
Aleksander Śliwka Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko
Aleksander Śliwka dołączył do grona kontuzjowanych zawodników Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Wicemistrzowie Polski borykają się ze sporymi problemami, a strata kapitana jest nadzwyczaj bolesna. Przyjmujący reprezentacji zdradził, kiedy wróci do gry. Czeka go żmudna rehabilitacja.

Aleksander Śliwka musi przyglądać się grze swoich kolegów z boku. W meczu Ligi Mistrzów przeciwko Knack Roeselare doznał kontuzji palca, która finalnie wymagała operacji. Tę przyjmujący ma już za sobą. Szybko po niej zasiadł na trybunach hali w Kędzierzynie-Koźlu, by dopingować ZAKSĘ w starciu z Ziraatem Ankara.

Aleksander Śliwka zdradził, kiedy wróci do gry

ZAKSA przegrała starcie 0:3 co komplikuje jej sytuacje w grupie. Z pewnością pozytywną wiadomością przed świętami było zwycięstwo bez straty seta nad Ślepskiem Malow Suwałki. Nie zmienia to faktu, że Koziołki znajdują się w trudnej sytuacji fizycznej. Być może przerwa świąteczna pomoże im w nabraniu sił do rywalizacji w wyczerpującym sezonie. Wciąż muszą dać z siebie wszystko w Lidze Mistrzów oraz PlusLidze, gdzie słabą grą mogą stracić szansę na Puchar Polski.

W rozmowie z portalem TVP Sport na temat swojej sytuacji zdrowotnej wypowiedział się sam zainteresowany. Śliwka stwierdził, że nie zna jeszcze dokładnej diagnozy, lecz wie, że czeka go kilka tygodni przerwy od startów.

– Moja kontuzja dodatkowo dołożyła kolejnego kłopotu. Nie pomogę drużynie przez parę dobrych tygodni. Jeśli chodzi o konkretną diagnozę, będzie trzeba chwilę poczekać i obserwować palec – jak się zachowuje, jak się zrasta, jakie są postępy. Dzięki temu będzie można określić termin mojego powrotu na boisko – powiedział Śliwka.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle walczy w PlusLidze

Aleksander Śliwka ma za sobą wyczerpujący rok 2023. Brał udział w Lidze Narodów, mistrzostwach Europy i kwalifikacjach olimpijskich. Wszystkie turnieje zakończył na pierwszym miejscu i – jeśli zdrowie pozwoli – to najprawdopodobniej zagra na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

Czytaj też:
Dominika Sobolska-Tarasova dla „Wprost”: Nie muszę już tłumaczyć, jakim cudem jestem Polką, ale siatkarsko Belgijką
Czytaj też:
To ma być następca Bartosza Bednorza. ZAKSA weźmie gracza ligowego rywala

Opracował:
Źródło: TVP Sport