Syn legendy zabrał głos po debiucie. Michał Winiarski może być dumny

Syn legendy zabrał głos po debiucie. Michał Winiarski może być dumny

Michał Winiarski
Michał Winiarski Źródło:Newspix.pl / Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik
Mecz z PGE Skrą Bełchatów zapamiętają na długo Michał Winiarski i jego syn – Oliwier. 17-letni rozgrywający zadebiutował w PlusLidze pod wodzą swojego ojca. Po tym spotkaniu wschodząca gwiazda opowiedziała o swoich odczuciach.

W meczu 27. kolejki PlusLigi Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała PGE GiEK Skrę Bełchatów 3:1. Gospodarze ponownie musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Miguela Tavaresa. Zastąpił go Michał Kozłowski, który został wybrany MVP tego spotkania. Rezerwowym rozgrywającym Jurajskich Rycerzy został natomiast Oliwier Winiarski – syn trenera i legendy polskiej siatkówki Michała Winiarskiego.

Wyjątkowa chwila dla Oliwiera Winiarskiego

Młody rozgrywający na co dzień występuje w Eco-Team AZS Częstochowa, a z powodu kontuzji wspiera Aluron CMC Wartę Zawiercie. Mecz z PGE GiEK Skrą Bełchatów był jego drugim, w którym znalazł się w szerokiej kadrze meczowej.

W czwartym secie, kiedy Warta prowadziła 2:1 i 23:16 siedemnastoletni rozgrywający otrzymał szansę debiutu w PlusLidze. Po tym meczu serwis siatka.org porozmawiał z Oliwierem Winiarskim nt. tego, co się stało chwilę wcześniej. – O wejściu dowiedziałem się dopiero w momencie, kiedy wygrywaliśmy. Fajne emocje towarzyszyły mi przy tym, kiedy tata podszedł do kwadratu i w momencie dużej przewagi powiedział, żebyśmy byli gotowi do wejścia na podwójną zmianę, ale tylko do obrony, żebym nie zagrywał – przyznał.

– Na początku miałem tak, że stresowałem się i nogi mi się trochę trzęsły, ale w momencie gwizdka wszystko było w porządku i czułem się dobrze – dodał.

twitter

Syn Michała Winiarskiego podziękował kibicom

17-latek podziękował fanom Jurajskich Rycerzy za ciepłe przyjęcie. – Nie spodziewałem się, że w taki sposób kibice mnie przywitają. Bardzo cieszę się z tego, że miałem możliwość wejścia na boisko i poczucia tego klimatu, ponieważ hala w Zawierciu jest super, a kibice są naprawdę niesamowici – zakończył.

Aluron CMC Warta Zawiercie zajmuje drugie miejsce w tabeli PlusLigi. Po 27. kolejkach zgromadzili 64 pkt i tracą tylko pięć „oczek” do lidera – Jastrzębskiego Węgla. Z kolei PGE GiEK Skra Bełchatów walczy o awans do fazy play-off. Bełchatowianie zajmują 10 miejsce w lidze ze stratą czterech pkt do ósmego AZS-u Olsztyn. Przed nimi plasuje się też ZAKSA, która w poniedziałek o godz. 20:30 rozegra swój mecz z Projektem Warszawa.

Czytaj też:
Miał trafić do ZAKSY, wybrał Rosję. Gwiazda siatkówki zmieni klub
Czytaj też:
Dramatyczna walka i łzy w meczu polskiej siatkarki. Trener oszalał w tie-breaku

Opracował:
Źródło: WPROST.pl