Trener Projektu Warszawa trafił do kadry Ukrainy. Zderzył się z dużym problemem

Trener Projektu Warszawa trafił do kadry Ukrainy. Zderzył się z dużym problemem

Asystent trenera reprezentacji Ukrainy Piotr Graban
Asystent trenera reprezentacji Ukrainy Piotr Graban Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko
Piotr Graban kilkanaście dni temu dołączył do reprezentacji Ukrainy. Asystent Raula Lozano musi zmierzyć się z brakiem ważnych siatkarzy, którzy odmówili gry w kadrze.

Polska siatkówka uchodzi za jedna z najlepszych na świecie. To oznacza nie tylko wysoką wielką kadry Biało-Czerwonych, ale także dużą renomę trenerów znad Wisły. Przykład Michała Winiarskiego, który poprowadził Niemców do kwalifikacji olimpijskiej pokazuje, ż Polacy są cenieni za granicą. Kolejną osobą z PlusLigi, która dostała szansę pracy w reprezentacji jest Piotr Graban.

Duże problemy trenera Projektu Warszawa

Szkoleniowiec Projektu Warszawa wraz z zespołem zdobył brązowy medal PlusLigi, a także wygrał Puchar Challenge. To pierwsze europejskie trofeum w historii klubu ze stolicy. Graban, który przejął drużynę w trakcie sezonu 2022/2023, doskonale odnalazł się w pracy pierwszego trenera. Mimo to zgodził się przyjąć funkcję asystenta Raula Lozano przy kadrze Ukrainy. Były selekcjoner reprezentacji Polski zastąpił na stanowisku Ugisa Krastinsa.

Od pierwszych dni duet trenerów miał wielkie wyzwanie. Część graczy, na czele z Olehem Płotnyckim, gwiazdą Perugii, zrezygnowała z przyjazdu na zgrupowanie zasłaniając się sprawami zdrowotnymi lub brakiem dogadania się co do przebywania rodziny na obozie. Prezes federacji groził zawieszeniem, ale w meczu z Polską mimo to zabrakło wielu kluczowych zawodników. Do sprawy odwołał się także Graban, który nie do końca rozumie postępowanie doświadczonych siatkarzy.

– Przede wszystkim musimy się skupić na tym, co mamy. Mamy tę grupę i ona bardzo chce trenować. To chyba jest najważniejsze. Tworzymy jedną fajną zgraną ekipę, która dobrze się ze sobą bawi i trenuje. Nie chcę osądzać tych, który wybrali inne losy, bo każdy ma swoje sumienie i może zrobić co myśli oraz chce. Oni tak wybrali, natomiast ja bym tak na pewno nie zrobił. To jest ich decyzja, ich sumienie i oni tak postąpili. My mamy to, co mamy. Ci chłopcy są wdzięczni za to, że mogą grać, a my za to, że możemy ich trenować. Jedziemy razem do przodu – powiedział Graban dla serwisu siatka.org.

instagram

Piotr Graban powalczy z Ukraińcami o VNL 2025

Ukraina powalczy o występ w Lidze Narodów 2025. Zespół wschodnich sąsiadów rywalizuje w tym sezonie w Złotej Lidze Europejskiej.

Czytaj też:
Polskie siatkarki pną się w rankingu. Śrubują własny rekord
Czytaj też:
Debiutant w kadrze Grbicia opowiedział o marzeniach. Takie emocje mu towarzyszą

Opracował:
Źródło: siatka.org