Bartosz Kurek jest jednym z najlepszych siatkarzy w historii Polski. Atakujący po latach spędzonych za granicą postanowił wrócić do rodzimej PlusLigi. Zawodnik podpisał kontrakt z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, która w zeszłym sezonie miała spore problemy.
Groźna kontuzja Bartosza Kurka
Niestety już w pierwszej kolejce Kurek doznał niebezpiecznej kontuzji oka. Piłka po ataku jednego z rywali odpiła się od Erika Shoji'ego i rykoszetem trafiła Polaka w twarz. Reprezentant Polski poprosił o zmianę i zszedł z parkietu, a następnie trafił do szpitala. We wtorek 17 października żona siatkarza – Anna Kurek poinformowała, że jej mąż miał wyjść ze szpitala wcześniej, ale został dłużej. „ Bartiś czuje się lepiej i idzie to w dobrą stronę” – uspokoiła.
Na łamach Przeglądu Sportowego Onet menedżer siatkarza – Jakub Michalak zdradził, że sytuacja była poważna, „ale gdy ciśnienie w oku się ustabilizowało, nie było powodów do niepokoju” – oświadczył.
Bartosz Kurek już z drużyną
Nie wiadomo, kiedy Bartosz Kurek wróci do gry, ale zgodnie z doniesieniami mężczyzny, nastąpi to już niedługo. – W drugiej połowie tego tygodnia Bartek wróci do treningów – wyznał przedstawiciel siatkarza.
Teraz w mediach społecznościowych ZAKSY Kędzierzyn-Koźle udostępniono zdjęcie uśmiechniętego Bartosza Kurka. Oznacza to, że atakujący jest już z drużyną, co może zwiastować powrót zawodnika do gry. Jednak opis może świadczyć o tym, że jeszcze się na to nie zanosi. „Bartek jeszcze nie trenuje, ale jest już z drużyną. Miło Ci widzieć Kapitanie” – czytamy.
Już w poniedziałek ZAKSA zmierzy się z Indykpolem AZS Olsztyn. Nie wiadomo, czy kapitan reprezentacji Polski będzie mógł grać. Początek transmisji o godz. 17:30. To spotkanie „na żywo” będzie można oglądać na antenie Polsat Sport.
Czytaj też:
Nie żyje ceniony trener siatkówki. Był związany ze znanym zespołemCzytaj też:
Przejmujące słowa siatkarzy PSG Stali Nysa. „Dalej czujemy skutki powodzi”