Reprezentacja Polski w siatkówce przegrała swoje pierwsze spotkanie na mistrzostwach świata. Lepsi od nas okazali się Amerykanie, którzy wygrali mecz 3:1. Po pojedynku Stephane Antiga stwierdził jednak, że nie zabrakło nam dużej do wygranej - podaje Wirtualna Polska.
- To nasza pierwsza porażka, ale byliśmy bardzo blisko wygranej. Amerykanie byli jednak trochę lepsi, niż my - stwierdził na antenie Polsatu francuski szkoleniowiec.
- Liczyłem na to, że będziemy lepiej serwowali floatem i blokowali. Ta hala nie jest jednak łatwa dla zagrywających, choć czasami mogliśmy ryzykować w tym elemencie trochę więcej - takie z kolei błędy wskazał Antiga.
We czwartek zagramy z Włochami. - Jeśli wygramy za trzy punkty (3:0 lub 3:1 - przyp. red.), to nasza sytuacja będzie bardzo dobra - stwierdził.
Wirtualna Polska, Polsat
- Liczyłem na to, że będziemy lepiej serwowali floatem i blokowali. Ta hala nie jest jednak łatwa dla zagrywających, choć czasami mogliśmy ryzykować w tym elemencie trochę więcej - takie z kolei błędy wskazał Antiga.
We czwartek zagramy z Włochami. - Jeśli wygramy za trzy punkty (3:0 lub 3:1 - przyp. red.), to nasza sytuacja będzie bardzo dobra - stwierdził.
Wirtualna Polska, Polsat