Nie tak polscy skoczkowie oraz kibice wyobrażali sobie sezon 2023/24. Właściwie poza Aleksandrem Zniszczołem zawodnicy dostarczali tylko pojedyncze powody do radości. W czołowej dwudziestce klasyfikacji końcowej Pucharu Świata mieliśmy tylko wspomnianego Zniszczoła – na 19. miejscu. Z kolei trzech wielkich mistrzów – Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła – zaliczyło zdecydowany spadek formy w porównaniu do poprzednich lat.
Adam Małysz mówi o wyciągniętych wnioskach
To był drugi sezon reprezentacji Polski pod wodzą Thomasa Thurnbichlera. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz podkreśla, że w Planicy rozmawiał z każdym skoczkiem z osobna, tak by poznać ich oczekiwania względem dalszej współpracy ze sztabem szkoleniowym.
– Teraz nie było kolorowo, ale wyciągnęliśmy z ostatnich miesięcy dużo nauki. Doświadczenie zdobyli nie tylko działacze, ale też sportowcy. Nie zawsze się wygrywa. Sezon nie należał do dobrych – również jeśli chodzi o inne dyscypliny – powiedział Adam Małysz w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.
Adam Małysz wierzy w medale na wielkiej imprezie
W minionym sezonie najważniejszą imprezą były mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Istotny oczywiście był także Turniej Czterech Skoczni. Kolejna kampania wydaje się ważniejsza dla zawodników, bo przed nimi światowy czempionat w narciarstwie klasycznym, który ma się odbyć w norweskim Trondheim. Adam Małysz wprost mówi o tym, iż biało-czerwonych stać tam na bardzo dobre wyniki.
– Polacy mają duże ambicje. Za rok czekają nas mistrzostwa świata. Nastawiamy się na medale. Każdy ich chce. Nawet, gdy bywały gorsze momenty walczyliśmy o podium najważniejszych imprez – dodał Małysz.
Jego słowa potwierdza przykład choćby Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Obaj panowie mieli słaby sezon 2021/2022, ale gdy przyszło do rozgrywania igrzysk olimpijskich, to na normalnej skoczni walczyli o medale. Ostatecznie brązowy krążek padł wówczas łupem Kubackiego. Miejmy jednak nadzieję, że w przyszłym sezonie otrzymamy nie tylko świetne momenty podczas najważniejszej imprezy, ale również w Pucharze Świata.
Czytaj też:
Kamil Stoch szczególnie zwrócił się do kibiców. To idealnie oddaje zakończony sezonCzytaj też:
Sezon grozy Kamila Stocha. Tak źle nie było od 18 lat