Po krótkim okresie spędzonym we Włoszech Zbigniew Bartman ogłosił zakończenie siatkarskiej kariery. 37-latek nie zamierza jednak próżnować, bo poniekąd zmienił dyscyplinę. Od teraz będzie rywalizował w zawodach freak fightowych. Zapowiedziano już jego pierwszą walkę, a na konferencji prasowej przed nią dowiedzieliśmy się, kto jest jego wymarzonym przeciwnikiem.
Zbigniew Bartman powalczy z Tomaszem Hajto w Clout MMA
– Z zawodowym sportem się nie rozstaję, bo cały czas czuję się fizycznie na siłach, by rywalizować. Ale zmieniam dyscyplinę, dołączam do Sławka Peszki i federacji Clout MMA – ogłosił sam Bartman na antenie TVP Sport. Niedługo potem informacja ta została potwierdzona także przez organizację.
Dawny siatkarz stanie do ringu na pierwszej gali dokładnie 5 sierpnia. Późnym wieczorem 12 lipca z kolei ogłoszono z kolei, że przeciwnikiem byłego siatkarza zostanie dawny piłkarski reprezentant Polski i znany ekspert piłkarski Tomasz Hajto. Oprócz ich pojedynku tego samego wieczoru naprzeciw siebie w ringu staną też Andrzej Fonfara oraz Marcin Najman.
Zbigniew Bartman pragnie walczyć z Aleksiejem Spiridonowem
Zapytany o to, czy ma jakichś wymarzonych przeciwników, wskazał na sportowca, który w przeszłości wielokrotnie źle wypowiadał się na temat naszego kraju, obrażał Polskę i wzbudzał ogromną niechęć. Bartman też nie szczędził mu gorzkich słów. – Ze środowiska siatkarskiego mam takiego jednego przygłupa zza wschodniej granicy – stwierdził na wstępie.
Wszyscy mogli już domyślić się, o kogo chodzi, a mianowicie wieloletnią gwiazdę Zenita Kazań i reprezentacji Polski. – Nazywa się Aleksiej Spiridonow. Strzelał do polskich kibiców, więc chętnie bym go ukarał w klatce za to zachowanie – stwierdził 37-latek.
Czytaj też:
Przemysław Saleta wywołał skandal. Zareklamował nielegalne substancjeCzytaj też:
Vital Heynen nie wytrzymał po meczu z Polską. „To dla mnie stracona szansa”