Trudno będzie od samego początku. Wiemy, z kim Świątek zagra pierwszy mecz

Trudno będzie od samego początku. Wiemy, z kim Świątek zagra pierwszy mecz

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Iga Świątek weźmie udział w tegorocznej edycji turnieju WTA Finals, do którego zakwalifikowało się osiem najlepszych tenisistek kończącego się powoli sezonu. Polka poznała już swoją grupę. Wie także, z kim przyjdzie jej zmierzyć się w pierwszym meczu.

Iga Świątek zakończyła sezon na 6. miejscu w rankingu WTA Race. Dzięki temu zapewniła sobie udział w prestiżowym turnieju WTA Finals, który jest piątym pod względem prestiżu turnieju, zaraz po Australian Open, French Open, Wimbledonie i US Open. W zawodach nie weźmie udziału liderka światowego rankingu Ashleigh Barty, więc Polka została rozstawiona z numerem piątym.

WTA Finals. Grupy turnieju

Iga Świątek trafiła do bardzo mocnej grupy. Wraz z Polką znajdują się w niej wiceliderka rankingu Aryna Sabalenko z Białorusi, Paula Badosa, która wyeliminowała Świątek w drugiej rundzie igrzysk olimpijskich w Tokio i prawdziwa zmora naszej tenisistki z tego sezonu - Maria Sakkari.

Zmagania w turnieju rozpoczną się 10 listopada i potrwają do 17 listopada. Przez pierwsze sześć dni będzie trwała faza grupowa, a we wtorek i środę w przyszłym tygodniu odbędą się półfinały i finały w singlu i deblu.

Kiedy pierwszy mecz Igi Świątek?

Zmagania w grupie Igi Świątek rozpoczną się 11 listopada. Według regulaminu najpierw zmierzą się ze sobą najwyżej rozstawiona zawodnicza z tą, która znajduje się najniżej. W tym przypadku będzie to mecz Sabalenko z Badosą. Drugą parą rozpoczynającą turniej będzie więc Świątek - Sakkari.

Dla naszej reprezentantki Maria Sakkari jest wybitnie niewygodną przeciwniczką. Polka mierzyła się z Greczynką w tym sezonie dwa razy (ćwierćfinał Rolanda Garrosa i spotkanie w trakcie turnieju WTA w Ostrawie). 20-letnia tenisistka z Raszyna nie zdołała zdobyć w tych potyczkach ani jednego seta. To jednak niejedyna przeciwniczka niewygodna dla naszej zawodniczki. Paula Badosa wyeliminowała w tym sezonie Świątek z igrzysk olimpijskich w Tokio, wygrywając z nią 6:3, 7:6.

Czytaj też:
Kosmiczne zarobki Huberta Hurkacza w obecnym sezonie. Kwotą przebił nawet Igę Świątek

Opracował:
Źródło: WPROST.pl