Agnieszka Radwańska, która w 2018 roku ogłosiła zakończenie sportowej kariery, bez tenisa żyć nie może. Była druga rakieta świata co jakiś czas bierze udział w różnych większych imprezach. Jakiś czas temu Radwańską mogliśmy oglądać na charytatywnym wydarzeniu organizowanym przez Igę Świątek, która zdecydowała się wesprzeć Ukrainę.
Agnieszka Radwańska wzięła udział w Australian Open Legend
Podczas trwania singlowego i deblowego Australian Open Radwańska zdecydowała się wziąć udział w odsłonie tego turnieju dla legend tenisa. W rozgrywkach wzięły dział trzy pary – Cara Black i Rennae Stubbs, Iva Majoli i Barbara Schett, a Polka wystąpiła w parze z Danielą Hantuchovą.
Duet Radwańska/Hantuchova triumfowały 2:0 (6:2, 7:6) w pierwszym starciu z parą Black/Stubbs. W pierwszym secie polsko-słowacki duet pokazał klasę i już w pierwszym gemie przełamał rywali.
Najwięcej emocji było w drugiej odsłonie tego meczu, bo po przegraniu swojego serwisu reprezentantka Polski i Słowacji przegrywały już 1:3. Na szczęście dla nich deblistki dały radę wygrać cztery gemy z rzędu i odwróciły losy tego spotkania. O zwycięstwie w tym secie zdecydował tie-break, w którym lepsze były Radwańska i Hantuchova.
Radwańska: Cieszę się, że mogłam się z nimi zmierzyć
W drugim starciu na duet Radwańska/Hantuchova czekały Iva Majoli i Barbara Schett. W ty starciu nie było aż tylu emocji, co w pierwszym spotkaniu, bo polsko-słowacki duet w miarę pewnie zwyciężył w obu setach po 6:3
W przeszłości Agnieszka Radwańska dwukrotnie docierała do półfinału Australian Open (2014 i 2016 rok). – Cieszę się, że miałam okazję zmierzyć się z zawodniczkami, z którymi rywalizowałam w trakcie kariery. Dziękuję za zaproszenie – powiedziała po meczu.
Czytaj też:
Agnieszka Radwańska ostrzega Igę Świątek. To będzie dla niej wyjątkowo trudneCzytaj też:
Iga Świątek bardzo przeżyła swoją porażkę. Wzruszające obrazki, wszystko nagrały kamery