Iga Świątek ma problemy zdrowotne. Sztab tenisistki zabrał głos

Iga Świątek ma problemy zdrowotne. Sztab tenisistki zabrał głos

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:PAP/EPA / ALI HAIDER
Iga Świątek jest w fenomenalnej formie i potwierdzają to jej ostatnie wyniki. Jednak sytuacja może się zmienić z powodów zdrowotnych. Już w wywiadzie po zwycięstwie z Samsonową słychać było, że tenisistka jest zachrypnięta. Sztab pierwszej rakiety świata uspokaja.

Iga Świątek idzie jak burza przez turnieje na Bliskim Wschodzie. Podczas zawodów WTA Doha pierwsza rakieta świata potrzebowała trzech meczów, by obronić tytuł mistrzowski. A podczas turnieju w Dubaju sytuacja klaruje się podobnie.

WTA Doha: Iga Świątek rozbiła rywalki i obroniła tytuł

Polka zaczęła swoje zmagania dopiero od drugiej rundy, bo wcześniej dostała tzw. wolny los. W tej fazie turnieju pierwsza rakieta świata stanęła naprzeciwko Amerykanki Danielle Collins, którą rozbiła w niecałą godzinę 2:0 (6:0, 6:1). W ćwierćfinale Iga Świątek miała zmierzyć się z Belindą Bencic, ale Szwajcarka postanowiła wycofać się z turnieju, podając za powód przemęczenie.

W związku z tym Iga Świątek bezpośrednio awansowała do półfinału, gdzie zmierzyła się z Rosjanką Weroniką Kudiermietową. W tym spotkaniu powtórzył się scenariusz z drugiej rundy – Iga Świątek w niecałą godzinę rozprawiła się z niżej notowaną rywalką 6:0, 6:1. Największy opór dotychczas postawiła Jessica Pegula, która w jednym secie była w stanie urwać pierwszej rakiecie świata trzy gemy, ale to i tak nie wystarczyło na dobrze dysponowaną zawodniczkę, która wygrała 2:0.

Problemy zdrowotne Igi Świątek

Droga Igi Świątek podczas WTA w Dubaju wygląda podobnie, tzn. w pierwszej rundzie Iga Świątek otrzymała „wolny los”, a w drugiej wygrała 2:0 z młodą Kanadyjką Leylah Fernandez. W 1/8 finału pierwsza rakieta świata wyeliminowała Ludmiłę Samsonową 6:1, 6:0. Podobnie jak podczas WTA Doha, Iga Świątek nie musiała rozgrywać ćwierćfinałowego spotkania w Dubaju, bo z powodów zdrowotnych wycofała się Karolina Pliskova. Polka dopiero stanie w szranki z Coco Gauff w meczu o finał.

Jednak dość niepokojące informacje zaczęły napływać z obozu Igi Świątek. Już po wygranej nad Rosjanką Iga Świątek miała zachrypnięty głos i miała trudności z wypowiedzią. Ponadto konferencja prasowa odbyła się za pośrednictwem Whatsappa, co mogło zaniepokoić kibiców Polki.

Sztab Igi Świątek: Jest lekko podziębiona

Jak ustalono, Iga Świątek jest chora, a mając na uwadze to, że chwilę wcześniej z powodu infekcji wirusowej wycofała się Karolina Pliskova, pojawiły się obawy, że Polka zrezygnuje.

Zmartwionych kibiców i ekspertów postanowił uspokoić sztab Igi Świątek, który w rozmowie z „Super Expressem” poinformował, że pierwszą rakietę świata przewiało. – W Dosze były bardzo trudne warunki, niska odczuwalna temperatura i silny wiatr. Iga jest lekko przeziębiona, podobnie jak parę innych zawodniczek – poinformowała PR-menadżerka tenisistki Paula Wolecka.

– Konferencję odbyła wyjątkowo w formie odpowiedzi na Whatsapp, żeby oszczędzać głos, bo ma z nim lekkie problemy – przekazała.

Mecz Igi Świątek z Coco Gauff rozpocznie się o godz. 14:00 polskiego czasu, a transmisję na żywo z tego meczu będzie można obejrzeć na antenie Canal+Sport 2 oraz online na platformie Canal+Online.

Czytaj też:
Andy Murray zachwycony Igą Świątek. Na ripostę Polki nie trzeba było długo czekać
Czytaj też:
Iga Świątek osiągnęła historyczny wynik. Lepsze były tylko legendy

Źródło: WPROST.pl