Iga Świątek jednoznacznie wyraziła się o Arynie Sabalence. Jej słowa nie zostawiają pytań

Iga Świątek jednoznacznie wyraziła się o Arynie Sabalence. Jej słowa nie zostawiają pytań

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: PAP/EPA / Ettore Ferrari
Iga Świątek udzieliła wywiadu, podczas którego odniosła się do rywalizacji z Aryną Sabalenką. Polka, jak zwykle pokazała klasę, jednak wyraziła się dość zaskakująco.

Rywalizacja Igi Świątek z Aryną Sabalenką co prawda jeszcze nie jest tym, co przez lata serwowali nam Roger Federer i Rafael Nadal, ale ich pojedynki elektryzują fanów tenisa na całym świecie. Polka wciąż jest bezapelacyjnym numerem jeden w światowym rankingu WTA i ma bezpieczną przewagę nad drugą w zestawieniu Białorusinką. Niemniej w rankingu WTA Race to druga rakieta świata przewodzi z bezpieczną przewagą nad raszynianką, gdzie ta jest trzecia. Nie bez przyczyny 21-latka dostaje coraz więcej pytań na temat rywalki.

Rywalizacja Igi Świątek z Aryną Sabalenką w 2023 roku

Podczas gdy w bieżącym sezonie to Aryna Sabalenka może zapisać sobie na konto zwycięstwo w Australian Open 2023, eliminując po drodze m.in. Magdę Linette, tak Idze Świątek poszło tam znacznie słabiej i odpadła na etapie ćwierćfinału. W kolejnych zawodach WTA Białorusinka już nie miała tak łatwo. W Indian Wells doszła do finału, gdzie poległa w starciu z Jeleną Rybakiną.

W Miami, gdzie zabrakło Igi Świątek, przegrała w ćwierćfinale z Soraną Cirsteą. Następnie miała niemal miesięczną przerwę, podobnie jak Polka i w turnieju w Stuttgarcie spotkały się razem w finale, gdzie górą była nasza reprezentantka. Do rewanżu doszło w finale zawodów w Madrycie, gdzie Białorusinka wzięła odwet za wcześniej wspomnianą klęskę. Warto dodać, że poza triumfem w Niemczech, wcześniej 21-latka triumfowała również w turnieju WTA w Dosze.

Iga Świątek stanowczo o Arynie Sabalence

Iga Świątek udzieliła wywiadu dla serwisu tennis-infinity.com, podczas którego otrzymała pytanie o Arynę Sabalenkę. Raszynianka przyzwyczaiła swoich kibiców do klasy, jaką się wykazuje. Nie inaczej było również tym razem. Jak twierdzi, Białorusinka motywuje ją do dalszej pracy i porównała ją do poprzedniego numeru jeden w klasyfikacji generalnej rankingu WTA, czyli Ashleigh Barty.

– Posiadanie kogoś tak dobrze grającego jak Aryna jest motywujące. Utrzymuje mnie w ciągłej gotowości i na palcach. W praktyce wyobrażam sobie, jak gra (...) Naprawdę uderzyło mnie to dwa lata temu. Kiedy grałam przeciwko Ashleigh Barty, miałem podobne odczucia, co grając przeciwko niej – przyznała Iga Świątek.

Czytaj też:
Iga Świątek zaskakująco zaapelowała do fanów. W tym tkwi tajemnica jej formy
Czytaj też:
Iga Świątek nie dała szans konkurencji! Serena Williams daleko w tyle

Źródło: tennis-infinity.com