Iga Świątek trzymała fanów w niepewności, co do swojej dyspozycji na kortach trawiastych aż do poniedziałku, 26 czerwca. Po zwycięstwie w Rolandzie Garrosie, który zakończył zmagania na mączce Polka, rozpoczęła bój w WTA 250 w Bad Homburgu, a jej pierwszą rywalką była Niemka, Tetjana Maria. W pierwszym secie górą była 35-latka, jednak w dwóch następnych raszynianka nie dała jej najmniejszych szans. W drugiej rundzie zawodów czeka ją starcie ze znacznie niżej notowaną przeciwniczką, ale nie może jej lekcewazyć.
Iga Świątek przygotowuje się do Wimbledonu
Do trzeciego turnieju Wielkiego Szlema w tym sezonie pozostał już niespełna tydzień. Ze względu na fakt, że Iga Świątek jest numerem jeden rankingu WTA, stawiana jest w roli faworytki do ostatecznego triumfu w turnieju, jednak jej dotychczasowe wyniki w Wimbledonie stawiają obok tej tezy duży znak zapytania. Wczorajszy mecz z Tetjaną Marią był dla 22-latki dopiero 16-stym w karierze na kortach trawiastych, a poprzednie udziały w Wimbledonie kończyła odpowiednio na czwartej oraz trzeciej rundzie.
Prawdę mówiąc, fani nie wskazują jednej faworytki, ponieważ jest z tym duży kłopot. Aryna Sabalenka nie dała popisu, odpadając w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Berlinie z Weroniką Kudiermietową, a Jelena Rybakina musiała wycofać się z zawodów przygotowawczych w Eastbourne przez problemy zdrowotne. Jeśli Iga Świątek dotrze co najmniej do finału zawodów w Bad Homburgu, wówczas Białorusinka będzie musiała wygrać Wimbledon, żeby wyprzedzić ją w rankingu WTA. Obecnie nic nie jest wiadome, a przed 22-latką jeszcze jedno ważne zadanie.
Iga Świątek – Jil Teichmann. Wiemy, kiedy odbędzie się mecz
Jil Teichmann plasuje się na 129. miejscu w rankingu WTA, zatem Iga Świątek jest bezapelacyjną faworytką do zwycięstwa w tym meczu, jednak dopóki piłka w grze, niczego nie można być pewnym. Organizatorzy zawodów w Bad Homburgu poinformowali, że pojedynek Polki ze Szwajcarką będzie trzecim na korcie centralnym.
Wcześniej zmierzą się tam Katerina Siniakova z Jewgieniją Rodiną oraz Mayar Sherif z Lucią Bronzetti. Pewne jest zatem, że mecz Igi Świątek nie rozpocznie się wcześniej niż o godz. 16:30.
Czytaj też:
Osobiste wyznanie Aryny Sabalenki. W jej rodzinie stworzył się problemCzytaj też:
Iga Świątek powalczy w Warszawie. Na liście zgłoszonych są też Rosjanki