Aryna Sabalenka bliska detronizacji Igi Świątek w rankingu WTA. Musi spełnić jeden warunek

Aryna Sabalenka bliska detronizacji Igi Świątek w rankingu WTA. Musi spełnić jeden warunek

Aryna Sabalenka, Iga Świątek
Aryna Sabalenka, Iga Świątek Źródło:Newspix.pl / Abaca
Dzięki porażce Igi Świątek z Eliną Switoliną w ćwierćfinale Wimbledonu Aryna Sabalenka ma bardzo dużą szansę, by zostać nową liderką światowego rankingu WTA. Oto, czego musi dokonać Białorusinka, żeby tak się stało.

Aryna Sabalenka od długiego czasu marzy o znalezieniu się na szczycie światowego rankingu WTA. W jednym z odcinków serialu „Break Point” na Netflixie Białorusinka potwierdziła, że zwycięstwa aktualnej liderki Igi Świątek wprawiają ją w złość, a jej celem jest detronizacja Polki. – W tym sezonie (2022 – przyp. red.) Iga Świątek wygrała wszystko. To było bardzo irytujące (...) Iga to mój cel. W tym sezonie pokonała mnie cztery razy. Byłam naprawdę wkurzona. Dlatego potrzebuję się na niej zemścić. Muszę być fizycznie i mentalnie na nią przygotowana – mówiła 25-latka. Teraz jest naprawdę bliska swojego celu.

Aryna Sabalenka bliska detronizacji Igi Świątek

Jeszcze przed rozpoczęciem Wimbledonu Iga Świątek rozgrywała turniej w Bad Homburgu, w którym przygotowywała się do tych prestiżowych rozgrywek. Polka wycofała się z rozgrywek po ćwierćfinale, gdyż zachorowała, a od zawodów w Londynie dzieliło ją zaledwie kilka dni. Wcześniej Aryna Sabalenka rozgrywała turniej w Berlinie i tam odpadła już na etapie drugiej rundy.

Białorusinka mogła odetchnąć z ulgą, kiedy dowiedziała się, że Polka nie wygrała zawodów w Bad Homburgu, gdyż, gdyby tak się stało, wówczas musiałaby wygrać Wimbledon, by stać się nową „jedynką” światowego rankingu WTA. Okoliczności okazały się inne i teraz 25-latka z Mińska jest naprawdę bliska spełnienia swoich ambicji.

To musi zrobić Aryna Sabalenka, by wyprzedzić Igę Swiątek w rankingu WTA

Iga Świątek przebywa na tronie światowego rankingu WTA od niespełna 70 tygodni, jednak porażka z Eliną Switoliną w ćwierćfinale Wimbledonu może oznaczać, że jej dominacja może zostać przerwana. Przed Wimbledonem było jasne, że gdyby Polka awansowała do półfinału, wówczas na pewno zostałaby liderką, ale teraz wszystko zależeć będzie od dyspozycji Aryny Sabalenki.

Białorusinka zdetronizuje Igę Świątek w rankingu WTA tylko wtedy, jeśli zanotuje awans do finału Wimbledonu. Nie musi go wygrywać, wystarczy jej jedynie awans. Zadanie jednak nie będzie proste, ponieważ w środę, 12 lipca zmierzy się w ćwierćfinale z Madison Keys, która notuje znakomitą serię zwycięstw i wygrała turniej w Eastbourne poprzedzający Wimbledon. Następnie trafi na kogoś z duetu Jelena Rybakina, Ons Jabeur a w finale czekać na nią może Elina Switolina lub Marketa Vondorousova.

Czytaj też:
Iga Świątek dorobiła się fortuny na Wimbledonie. Od tej kwoty kręci się w głowie
Czytaj też:
Sensacja w Wimbledonie. Spektakularny comeback w meczu rywalki Igi Świątek

Opracował:
Źródło: WPROST.pl