BNP Paribas Warsaw Open nie odbyłby się bez Igi Świątek? Zaskakujące słowa jej ojca

BNP Paribas Warsaw Open nie odbyłby się bez Igi Świątek? Zaskakujące słowa jej ojca

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:Shutterstock / Mikolaj Barbanell
Po raz kolejny Iga Świątek weźmie udział w BNP Paribas Warsaw Open. Na temat tych zmagań wypowiedział się ojciec zawodniczki, który został zapytany, czy bez pierwszej rakiety świata turniej by nie istniał.

Wielkimi krokami zbliża się BNP Paribas Warsaw Open. Polski turniej rozpocznie się 24 lipca i potrwa przez siedem dni. Organizatorem zmagań jest firma Tennis Consulting, która podpisała wieloletnią umowę z właścicielem licencji firmą Octagon, jednym ze światowych liderów w branży sportowej. W skład zarządu spółki wchodzi m.in. Tomasz Świątek, czyli ojciec pierwszej rakiety świata.

Iga Świątek zagra na BNP Paribas Warsaw Open

Ostatnio organizatorzy poinformowali, że w zmaganiach weźmie udział Iga Świątek. Pierwsza rakieta świata rozegra swój mecz na tym turnieju we wtorek 25 lipca o godz. 17:30. W wywiadzie dla TVP Sport Tomasz Świątek wypowiedział się na temat PNB Paribas Warsaw Open.

Ojciec pierwszej rakiety świata wyznał, że polski turniej jest dosyć ważnym punktem przygotowań tenisistki do US Open, który zaplanowany jest na 28 sierpnia. – Też dlatego, że rozgrywany jest na tej samej nawierzchni, co turnieje w Stanach Zjednoczonych – podkreślił.

– Dążymy do tego, aby takich obiektów było więcej. Otwartych kortów twardych praktycznie w Polsce nie mamy – dodał.

BNP Paribas Warsaw Open: Bez Igi Świątek byłoby nam ciężej

Na pytanie, czy występ Igi Świątek w turnieju w Warszawie jest nieodłącznym elementem jego istnienia, organizator odparł, że trudno powiedzieć. – Na pewno byłoby nam ciężej. Jak zaczynaliśmy organizować tę imprezę, to Iga nie była najlepsza na świecie. To, że teraz jest i możemy reklamować nią turniej, jest dla nas silną kartą przetargową – stwierdził.

– Nieczęsto liderka rankingu decyduje się na start w wydarzeniach rangi WTA 250. Takie turnieje są ważne. Od początku wychodziliśmy założenia, że chcemy organizować tę imprezę dla dziewczyn z Polski. Dlatego jestem bardzo zaskoczony, że na występ w nim nie zdecydowały się Magda Linette oraz Magdalena Fręch. Byłoby wtedy dużo ciekawiej, bo polska publiczność jest złakniona takiej interakcji na żywo. Oglądanie ich poczynań w telewizji nie oddaje tego, co dzieje się na żywo – zaznaczył.

Tomasz Świątek: Chcemy promować tenis

Według Tomasza Świątka w ostatnim czasie zainteresowanie tenisem w naszym kraju wzrosło i to – jego zdaniem – jest piękne. – Może za kilka lat dorobimy się następnej Radwańskiej czy Świątek – przyznał.

– Taki sam jest zamysł organizacji turnieju. Chcemy promować tenis. Powinniśmy mieć takich imprez więcej. Przynajmniej trzy. Może dwie letnie i jedną zimową? Na razie mamy jednak jedną i cieszmy się nią – zakończył.

Czytaj też:
Kluczowa gwiazda wycofała się z BNP Paribas Warsaw Open! Dyrektor turnieju potwierdził
Czytaj też:
Oto najgroźniejsza broń Igi Świątek. W tym tkwi tajemnica sukcesu

twitter
Opracował:
Źródło: TVP Sport