Iga Świątek wbiła żartobliwą szpilkę swojemu tacie. Rozbrajające przemówienie

Iga Świątek wbiła żartobliwą szpilkę swojemu tacie. Rozbrajające przemówienie

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: PAP / Piotr Nowak
Tuż po finale BNP Paribas Warsaw Open przemówiła Iga Świątek. Zwyciężczyni całego turnieju zwróciła się bezpośrednio do swojego taty, przy okazji wbijając mu żartobliwą szpileczkę. Na korcie rozległy się gromkie brawa i głośne śmiechy.

Iga Świątek wygrała już w swojej karierze wiele turniejów, w tym kilka wielkoszlemowych, ale nigdy wcześniej nie miała okazji triumfować przed własną publicznością. Aż do teraz, ponieważ dokładnie 30 lipca 2023 roku po raz pierwszy wygrała seniorskie rozgrywki zorganizowane w Polsce. Raszynianka zachwyciła formą zarówno na korcie, jak i przy mikrofonie. Gdy przemówiła, zwracając się do swojego ojca, na trybunach wybuchły śmiechy i brawa.

Iga Świątek wygrała BNP Paribas Warsaw Open

Przypomnijmy, że w wielkim finale Biało-Czerwona zmierzyła się z Laurą Siegemund, którą zdominowała dosłownie w każdym aspekcie gry. Każdy, kto po poprzednich spotkaniach zaczął nieco martwić się o dyspozycję pierwszej rakiety rankingu WTA, czynił to niesłusznie. 22-latka rozbiła Niemkę, przy okazji „otwierając piekarnię”. W pierwszym gemie było 6:0, w drugim zaś 6:1.

Tradycyjnie już Świątek wygłosiła też krótką przemową do kibiców zebranych na korcie, choć w jego trakcie głównie skupiła się na swoim tacie, dla niej niezwykle ważnym. Takich słów jednak mało kto się spodziewał.

Iga Świątek zwróciła się do swojego taty

– Nie było łatwo grać ten turniej, skoro od pół roku w moim domu rodzinnym rozmawiało się praktycznie tylko o nim, bo mój tata jest zaangażowany w organizację. To naprawdę nie była łatwa sytuacja, ale mam nadzieję, że w Polsce będzie coraz więcej takich wydarzeń – stwierdziła aktualnie najlepsza tenisistka na świecie.

– Mój tata włożył w to mnóstwo serca – powiedziała, a następnie musiała przerwać, ponieważ na kortach wybrzmiały gromkie brawa. – Dałam z siebie wszystko teraz, a on dawał z siebie wszystko cały czas, podobnie zresztą jak dyrektor tego turnieju. Mam nadzieję tato, że w końcu spełniłeś swoje ambicje i teraz odpoczniesz – zażartowała, wywołując rozbawienie u wszystkich kibiców zebranych na trybunach.

twitterCzytaj też:
Iga Świątek zdradziła zawartość tajemniczego zeszytu. Wszystko jest już jasne
Czytaj też:
Iga Świątek wyznała, za kim przejechałaby pół świata. Zaskakująca decyzja

Opracował:
Źródło: WPROST.pl