Na Igę Świątek czeka prawdziwa fortuna. Pierwsza premia robi wrażenie

Na Igę Świątek czeka prawdziwa fortuna. Pierwsza premia robi wrażenie

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:PAP/EPA / Mark R. Cristino
Iga Świątek zaliczyła udany start w turnieju WTA 1000 w Pekinie, pokonując Sarę Sorribes Tormo 6:4, 6:3. Dzięki temu raszynianka dorobiła się solidnej premii finansowej, a przed nią wizja zarobienia prawdziwej fortuny. Kwota, jaką może zgarnąć za zwycięstwo w finale chińskiej imprezy tenisowej, robi wrażenie.

Po nieudanej przygodzie Igi Świątek z turniejem WTA 500 w Tokio Polka ma nadzieję na zatarcie negatywnego wrażenia podczas zawodów WTA 1000 w Pekinie. Polka ma za sobą już pierwsze starcie, w którym okazała się zdecydowanie lepsza od Hiszpanki Sary Sorribes Tormy i w kolejnej rundzie zmierzy się z Francuzką Warwarą Graczewą. Jeżeli raszynianka korzystnie przejdzie przez wszystkie szczeble drabinki turniejowej, wówczas będzie mogła liczyć na konkretny zastrzyk finansowy.

Iga Świątek może dorobić się fortuny. Otrzyma solidną premię

Turniej w Pekinie trwa już od kilku dni, lecz na swój pierwszy mecz musiała poczekać do poniedziałku 2 października. Mecz z Sarą Sorribes Tormą nie był dla niej spacerkiem, ale w kluczowych momentach druga rakieta światowego rankingu WTA była zdecydowanie skuteczniejsza i lepiej korzystała z błędów popełnianych przez rywalkę. Od pierwszego seta gra zrobiła się wyrównana i dopiero pod jego koniec szala przechyliła się na korzyść 22-latki.

W drugim secie raszynianka weszła na swój najwyższy poziom i nie zostawiała złudzeń Hiszpance do przejęcia przez nią meczowej inicjatywy. W ten sposób pojedynek zakończył się wynikiem 6:4, 6:3 na korzyść naszej reprezentantki i przed nią perspektywa kolejnego bardzo wyrównanego spotkania. Oprócz triumfu, punktów rankingowych oraz prestiżu Iga Świątek może liczyć na porządny zastrzyk finansowy. Już teraz może być pewna zarobku rzędu 32 tys. 325 dol.

Jeżeli uda jej się dotrzeć „piętro” wyżej, wówczas czekać na nią będzie premia 52 tys. dol. Odpowiednio do finału Polka będzie mogła liczyć na zarobek: 92,5 tys. dol. (3 runda), 185 tys. dol. (ćwierćfinał), 402 tys. dol. (półfinał), natomiast za grę w finale zainkasuje 780 tys. dol. Jeżeli uda jej się wygrać ostateczne starcie, na jej konto wpłynie aż 1 mln 324 tys. dol.

Czytaj też:
Aryna Sabalenka ze szczerym wyznaniem. To ona jest najlepszą przyjaciółką Białorusinki
Czytaj też:
Kapitalny mecz w wykonaniu Magdy Linette. Polka odwróciła losy meczu z Wiktorią Azarenką

Opracował:
Źródło: Przegląd Sportowy Onet