Tego potrzebowała Iga Świątek. Polka z udanym wejściem w WTA Pekin

Tego potrzebowała Iga Świątek. Polka z udanym wejściem w WTA Pekin

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:PAP/EPA / Mark R. Cristino
Iga Świątek chce jak najszybciej odbudować się po porażce w Tokio. Na inaugurację turnieju w Pekinie wiceliderka rankingu mierzyła się z Sarą Sorribes Tolmo. Hiszpanka tylko na początku meczu postawiła Polce mocne warunki. Pochodząca z Raszyna zawodniczka przez zdecydowaną większość starcia panowała nad jego losami.

Iga Świątek podchodziła do pierwszego meczu w Pekinie po niezadowalającym występie w Tokio. W stolicy Japonii wiceliderka rankingu WTA wygrała tylko jeden mecz. Przegrała w drugim z Wieroniką Kudermietową, co zostało odebrano jako spora sensacja. Na początek zmagań w Chinach Polka mogła się odkuć za porażkę. Pokonała Sarę Sorribes Tolmo 6:4, 6:3 i awansowała do drugiej rundy zmagań.

Iga Świątek nie dała szans Sarze Sorribes Tolmo

Pierwsze dwa trzy pokazały, że Hiszpanka nie pozwoli Świątek na dominację. Wygrała pierwszego gema na przewagi, w drugim walczyła o przełamanie, a w trzecim jeszcze dłużej broniła się przed stratą własnego podania. Ostatecznie druga rakieta świata dopięła swego w piątym gemie. To pozwoliło jej na chwilowe objęcie kontroli nad partią. Nieoczekiwanie Sorriber Tolmo po chwili odpowiedziała tym samym, ale nie miała już wpływu na dwa kolejne wygrane gemy Polki. Świątek dysponowała przewagą. Choć rywalka doprowadziła do wyniku 5:4, to reprezentantka Polski do zera wygrała ostatniego gema, triumfując w secie 6:4.

Świątek doskonale rozpoczęła także drugiego seta. Już po pierwszym gemie dysponowała przewagą podania, po tym jak przełamała zajmującą 55. miejsce w rankingu Hiszpankę. Dodając do tego gem przy własnym serwisie, Sorribes Tolmo otrzymała dwa mocne ciosy na otwarcie partii. Hiszpanka wydawała się mocno zdołowana, a rozpędzona Świątek nie dawała jej nadziei na odmienienie losów spotkania. Mistrzyni Roland Garros 2023 potrafiła przełamać ją ponownie i to do zera. Hiszpanka odpowiedziała przełamaniem, lecz Świątek szybko udowodniła, że to jej nie złamie, wygrywając trzeciego już gema przy podaniu niżej rozstawionej przeciwniczki. Prowadząc 4:1 mogła czuć się pewnie, ale wtedy Sorribes Tolmo zaatakowała, przełamując Świątek po raz drugi. Polka zachowała chłodną głowę i po zaciętej walce wygrała siódmego gema (przy podaniu Hiszpanki). Polka musiała jednak zaczekać na zwycięstwo. Po serii niewymuszonych błędów rywalka zmniejszyła stratę, ale ostatecznie to do faworytki spotkania należało ostatnie słowo. Świątek wygrała 6:3 i awansowała dalej.

Iga Świątek zagra z Warwarą Graczewą

W następnej rundzie zagra z reprezentującą Francję Warwarą Graczewa. Tenisistka pokonała w pierwszym meczu turnieju Rosjankę Anastazję Potapową 6:3, 3:6, 6:1.

Czytaj też:
Aryna Sabalenka ze szczerym wyznaniem. To ona jest najlepszą przyjaciółką Białorusinki

Opracował:
Źródło: WPROST.pl