Cała prawda o relacjach drużyny Igi Świątek. Psycholog szczera do bólu

Cała prawda o relacjach drużyny Igi Świątek. Psycholog szczera do bólu

Iga Świątek i Daria Abramowicz
Iga Świątek i Daria Abramowicz Źródło:Newspix.pl / Jacek Prondzyński/FotoPyk
Daria Abramowicz, psycholog w drużynie Igi Świątek opowiedziała o codziennej pracy z liderką rankingu WTA. Okazuje się, że mimo stale spędzanego wspólnie czasu nie wszyscy nawiązują ze sobą przyjacielskie relacje. To jeden z elementów ich pracy.

Daria Abramowicz współpracuje z Igą Świątek i jej trenerami od 2019 roku i jest jedną z autorek sukcesów raszynianki. Zdarza się, że w chwilach niepowodzeń na korcie polska tenisistka zwraca się do niej o wsparcie i pyta, co ma robić, żeby lepiej grać. To buduje mocną więź pomiędzy nimi, ale nie na tyle, żeby nazwali się przyjaciółmi.

Daria Abramowicz zwraca uwagę na istotę zdrowia psychicznego

Iga Świątek wielokrotnie podkreślała w wywiadach, jak istotne w życiu sportowca jest zdrowie psychiczne. Na początku października 2023 roku liderka światowego zestawienia WTA poinformowała o przekazaniu 300 tys. zł do UNICEF Polska na pomoc potrzebującym w zakresie zdrowia psychicznego. Współpracująca z nią Daria Abramowicz, która jest specjalistką z dziedziny psychologii sportu, w wywiadzie z „Rzeczpospolitą” zwróciła uwagę na zmieniający się świat i coraz częściej poruszany temat zdrowia psychicznego.

– Wymagania współczesnego świata często dociskają nas do ściany. Zmienił się sport, a więc oczywiście także ludzie, którzy go uprawiają. Prawie nikt już dziś nie mówi, że psycholog miesza w głowie zawodnikowi. Perspektywa się zmienia i będzie ewoluowała – powiedziała Daria Abramowicz.

Iga Świątek nie nawiązała przyjaźni z Darią Abramowicz

Wnioskując po wynikach osiąganych przez Igę Świątek na światowych kortach, może wydawać się, że relacje pomiędzy nią a resztą drużyny stoją na przyjacielskim poziomie. Okazuje się, że jest inaczej, co też nie oznacza, że są one złe. Daria Abramowicz zaznaczyła, że mimo czteroletniej współpracy mają wyznaczone granice.

– Od tego zaczynam każdy proces w mojej pracy. Wyznaczamy standardy oraz reguły. Dotyczą one tego, czym, w jakim zakresie i jak się dzielimy. Oczywiście – w sporcie na najwyższym poziomie ludzie często spędzają ze sobą nawet po 280–300 dni w roku i wówczas nie sposób być dla siebie obcym. (...) Możemy spędzać razem 24 godziny na dobę, ale to nie oznacza, że stajemy się przyjaciółmi. Nie rozmawiamy o wszystkim, nie podejmujemy wspólnie pewnych aktywności. Zawodnik nigdy nie będzie kolegą psychologa – dodała psycholog Igi Świątek.

Czytaj też:
Iga Świątek zwróciła się do swoich rywalek na koniec sezonu. Wymowny gest Polki
Czytaj też:
Tymi słowami Jessica Pegula określiła grę Igi Świątek. Wszystko się wydało

Opracował:
Źródło: Rzeczpospolita