Carlos Alcaraz bez ogródek o ATP Finals. Organizatorzy popełnili poważny błąd?

Carlos Alcaraz bez ogródek o ATP Finals. Organizatorzy popełnili poważny błąd?

Carlos Alcaraz
Carlos Alcaraz Źródło:PAP/EPA / Alessandro Di Marco
Carlos Alcaraz przegrał pierwszy mecz w ATP Finals z Niemcem Alxandrem Zverevem 7:6(3), 3:6, 4:6. Po zakończeniu spotkania młody Hiszpan zabrał głos na temat warunków panujących na hali w Turynie. Zarzucił organizatorom brak odpowiedniego przygotowania.

Tegoroczne ATP Finals jest dla Polaków szczególnie ciekawe. Hubert Hurkacz pojechał do Turynu jako pierwszy rezerwowy, jednak mało prawdopodobne jest, by zagrał w turnieju. Pierwsze mecze już się odbyły, a zwycięstwa odnosili m.in. Novak Djoković czy Jannik Sinner. Carlos Alcaraz uchodził za faworyta spotkania z Alexandrem Zverevem, ale ostatecznie przegrał. Po meczu dał upust swojej frustracji.

Wątpliwa forma Carlosa Alcaraza

Po zwycięstwie w Wimbledonie wiele osób uważało Carlosa Alcaraza za murowanego kandydata do przejęcia światowej „jedynki” aż do końca sezonu. Niestety z biegiem czasu Hiszpan zatracił ciągłość zwycięstw, co wykorzystał niezawodny Novak Djoković. Obecnie gra 20-latka nie wygląda już tak skutecznie, jak kilka miesięcy temu, co zauważył m.in. jego wielki rywal Daniił Miedwiedwiew.

– W tej chwili, z jakiegokolwiek powodu czujemy, że Carlos gra trochę wolniej. Nie ma takiej pewności siebie, jaką miał kilka miesięcy temu. Kryzys może się przydarzyć każdemu. To się nawet przytrafiło Novakowi Djokoviciowi, gdy był młodszy. Pytanie tylko, jak szybko Carlos wróci do poziomu, jaki prezentował – mówił na konferencji prasowej Rosjanin.

Carlos Alcaraz uderzył w ATP. Zarzucił im brak odpowiedniego przygotowania do turnieju finałowego

Po porażce ze Zverevem Carlos Alcaraz przyznał, że brakowało mu regularności. Jednocześnie zwrócił uwagę organizatorom turnieju w Turynie, że nieodpowiednio przygotowali kort do zawodów oraz źle dobrali piłki, które są tematem spornym w bieżącym sezonie.

– Ta nawierzchnia jest najszybsza w tym roku, nie mam co do tego wątpliwości. Nie wiem, dlaczego pod koniec roku postawili na nią, ponieważ podczas wszystkich turniejów, które graliśmy na kortach twardych, było zdecydowanie wolno. Teraz przyjechaliśmy na Masters, a oni postawili na ten bardzo szybki kort. Nie wiem, dlaczego tak się stało. Nie rozumiem szybkości kortu, ponieważ w tym roku jeszcze nie rywalizowaliśmy na takiej nawierzchni. Powinni zająć się tymi piłkami, bo to trzeci albo czwarty turniej, który rozgrywamy innymi. Wydaje mi się, że w całym sezonie graliśmy 20 albo 21 modelami piłek. To jest szalone. Wielu tenisistów z tego powodu doznaje kontuzji – cytuje słowa Hiszpana portal welovetennis.fr.

Czytaj też:
Iga Świątek pobiła rekord Sereny Williams. Niebywałe osiągnięcie
Czytaj też:
Hubert Hurkacz w Turynie. Najnowsze wieści ws. występu Polaka

Opracował:
Źródło: welovetennis.fr