Novak Djoković od wielu lat przyzwyczaja nas do tego, że wygrywa swoje mecze na antypodach. Lider rankingu ATP upodobał sobie triumfy w Australian Open i nic nie zmieniało się także w trakcie turnieju United Cup. W fazie grupowej pokonał Zhizhena Zanga oraz Jiriego Leheckę. Serbia natomiast wygrała grupę E, pokonując zarówno Chiny, jak i Czechy wynikiem 2:1. W ćwierćfinale Serbom przyszło zmierzyć się z Australią.
Sensacyjna porażka Djokovicia
Już po dwóch spotkaniach mecz Serbii z Australią został rozstrzygnięty. Jako pierwsi na kort wyszli Novak Djoković i Alex de Minaur. Lider rankingu ATP przegrał ten pojedynek 4:6, 4:6. Tym samym zakończyła się jego seria 43 zwycięstw z rzędu na antypodach. Ostatni raz Djoković przegrał na tym terenie w 2018 roku.
Alex de Minaur natomiast zrewanżował się żywej legendzie tenisa za porażkę, jaką poniósł w styczniu ubiegłego roku w Australian Open, kiedy „Nole” pokonał go w trzech setach. Przegrana Djokovicia już na samym starcie mocno skomplikowała sytuację Serbów w ćwierćfinale z Australią. Niedługo później było już oczywiste, że to gospodarze United Cup zameldują się w półfinale rozgrywek.
Alja Tomljanović z kolei pewnie pokonała Nataliję Stevanović 6:1, 6:1. To sprawiło, że po dwóch meczach Australia jest pewna wejścia do pierwszej czwórki, ponieważ do rozegrania w tym meczu pozostał już tylko mikst.
Polska może trafić na Australię dopiero w finale
Przypomnijmy, że w półfinale United Cup oprócz Australii zameldowała się już reprezentacja Polski. Oba zespoły mogą zagrać ze sobą dopiero w finale. W półfinale nasza drużyna zagra ze zwycięzcą ćwierćfinału Francja – Norwegia. Australia natomiast zmierzy się z kimś z pary Grecja/Niemcy.
Faza finałowa zostanie rozegrana w Sydney. Półfinały odbędą się w sobotę, 6 stycznia, a mecz finałowy dzień później.
Czytaj też:
Hubert Hurkacz nazwał tak Igę Świątek. Krótko i dosadnieCzytaj też:
Przykra sytuacja podczas meczu Hurkacza. Dziecko zasłabło