Magdalena Fręch skomentowała zaskakujący triumf. To jeszcze do niej nie dociera

Magdalena Fręch skomentowała zaskakujący triumf. To jeszcze do niej nie dociera

Polska tenisistka Magdalena Fręch
Polska tenisistka Magdalena Fręch Źródło:PAP/EPA / Mast Irham
Magdalena Fręch zaskoczyła wszystkich wygrywając z Caroline Garcią w II rundzie Australian Open. Polka przyznała, że wygrana jeszcze do niej nie dociera.

Magdalena Fręch wyleciała do Australii z myślą, by dobrze się zaprezentować i zgromadzić kolejne punkty do rankingu WTA. Nie spodziewała się, że w drugiej rundzie zagra fenomenalny mecz przeciwko znajdującej się w czołowej dwudziestce Caroline Garcii. Pokonała Francuzkę 6:4, 7:6.

Magdalena Fręch zaskoczona własnym triumfem

Fręch od początku turnieju pokazuje nie tylko fizyczną, ale i psychiczną wytrzymałość. W spotkaniu I rundy z Darią Saville potrafiła powrócić do dobrej gry. Z kolei w starciu z Garcią wytrzymała to, że mierzyła się z zawodniczką czołowej dwudziestki rankingu. W pierwszym wygrała kilka gemów z rzędu. W drugim pewnie triumfowała w tie-breaku.

Po spotkaniu fani tenisa w Polsce oszaleli z szaleństwa. W kierunku 26-latki posypały się gratulacje i wyrazy podziwu. Dla Fręch awans do trzeciej rundy to największy rezultat w historii startów w Australian Open. To także wyrównanie najlepszego wyniku w historii startów w Wielkich Szlemach. W rozmowie z Eurosportem stwierdziła, że sama nie w pełni zdaje sobie sprawę z tego co zrobiła.

– Jeszcze to do mnie tak naprawdę nie dociera. Od początku roku gram z takim założeniem, aby cieszyć się grą, cieszyć się czasem spędzonym na korcie i dziś też starałam się czerpać przyjemność z gry. Bardzo się cieszę z tego, jak potoczył się dzisiejszy mecz, choć na początku byłam zbyt wystraszona i trochę za bardzo się wycofałam. Później grałam instynktownie i, jak widać, przyniosło to efekt – powiedziała Fręch. – Wiedziałam, czego się po niej spodziewać, ale myślałam, że tempo jej uderzenia będzie dużo szybsze, że będą mnie bardziej odrzucać, ale ta siła nie była jakaś przerażająca – dodała pochodząca z Łodzi tenisistka.

twitter

Anstasija Zacharowa rywalką Magdaleny Fręch

Rywalką Magdaleny Fręch w III rundzie Australian Open będzie Anstasija Zacharowa. Rosjanka pokonała Kaję Juvan.

Czytaj też:
Magda Linette odniosła się do mema z Lewandowskim. Odpowiada na zarzuty
Czytaj też:
Trener Igi Świątek zabrał głos po trudnym boju. Wskazał na jeden problem

Opracował:
Źródło: Eurosport