Hubert Hurkacz zrobił to, co zwykle. Dreszczowiec i awans do dalszej fazy

Hubert Hurkacz zrobił to, co zwykle. Dreszczowiec i awans do dalszej fazy

Polski tenisista Hubert Hurkacza
Polski tenisista Hubert Hurkacza Źródło:PAP / Marcin Cholewiński
Hubert Hurkacz awansował do czwartej rundy turnieju ATP 1000 w Miami. Polak po trzech długich setach uporał się z Sebastianem Kordą.

Hubert Hurkacz nie ma póki co łatwych przepraw w Miami. Po wolnym losie w pierwszej rundzie, w drugiej zafundował kibicom dreszczowiec w starciu z Aleksandrem Szewczenką. Nie inaczej było w kolejnym starciu. Sebastian Korda postawił twarde warunki, ale to „Hubi” schodził z kortu szczęśliwy po wygranej 7:6, 6:7, 6:3.

Kolejny dreszczowiec Huberta Hurkacza

Obaj panowie mieli okazję dobrze się poznać w ostatnich kilkunastu miesiącach. Od Australian Open 2023 grali już cztery razy. Raz triumfował Amerykanin, a trzy razy Polak. Poniedziałkowe (czasu amerykańskiego) starcie rozpoczęło się od spokojnych gemów, które wygrywał serwujący gracz. Przez pierwsze kilkanaście minut brakowało długiej walki na przewagi. Dominowała raczej wymiana gem za gem. W dziewiątej odsłonie break pointa miał Korda. Hurkacz obronił się z tarapatów. Jak pokazał czas była to jedyna szansa na przełamanie w gemie. O jego losach musiał przesądzić tie-break. Polak wykorzystał błąd Kordy i wyszedł na minimalne prowadzenie, którego nie oddał wygrywając 7:6 (7:5).

Drugi set to również wyrównana gra, choć Hurkacz mógł już na początku przełamać Kordę. Ten się jednak wybronił, grając raczej równo. Zarówno Polak, jak i Amerykanin dobrze serwowali, co miało istotny wpływ na świetne widowisko. Wydawało się pewne, że o losach drugiej partii przesądzi tie-break. Tak też się stało, lecz tym razem górą był młodszy rywal. Przełamał Hurkacza w drugiej piłce, lecz wykorzystał później dopiero trzecią piłkę setową.

Wiele wskazywało na to, że trzeci set nie będzie się różnił od pozostałych. Obaj panowie wytrącili jednak kibiców z równowagi. Hurkacz spisał się bardzo dobrze w czwartym gemie. Wykorzystał pierwszego break pointa, przełamując rywala. Ten miał szansę już po chwili pokonać Polaka przy jego serwisie. Dziewiąty tenisista świata oddalił zagrożenie, sprowadzając do gry na przewagi. W niej okazał się lepszy, czym oddalił zagrożenie. Druga część ostatniej partii przebiegała pod znakiem pewnych wygranych przy własnym podaniu. To sprawiło, że Hurkacz wygrał 6:3 seta, a zarazem cały mecz.

twitter

Hubert Hurkacz zagra z Grigorem Dimitrowem

Rywalem Huberta Hurkacza w czwartej rundzie turnieju ATP 1000 w Miami będzie Grigor Dimitrow. Bułgar pokonał w ostatnim meczu Yannicka Hanfmanna tracąc tylko jednego gema.

Czytaj też:
Aryna Sabalenka wyszła na kort po ogromnej tragedii. Ten mecz przejdzie do historii
Czytaj też:
Sceny grozy na korcie. Znany tenisista zemdlał i potrzebował pomocy

Opracował:
Źródło: WPROST.pl