Była polska tenisistka reaguje na zmiany u Igi Świątek. „Zakładam, że nie było chaosu”

Była polska tenisistka reaguje na zmiany u Igi Świątek. „Zakładam, że nie było chaosu”

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: Shutterstock / Alex Bogatyrev
Iga Świątek niedawno poinformowała o zakończeniu współpracy z Tomaszem Wiktorowskim. Z tym trenerem Polka osiągnęła wiele sukcesów w Tourze. Teraz pomagają jej sparingpartner i kapitan reprezentacji. Decyzję Polki skomentowała była polska tenisistka – Paula Kania-Choduń.

Aktualnie Iga Świątek współpracuje tymczasowo z Tomaszem Moczkiem, jej sparingpartnerem oraz z Dawidem Celtem – kapitanem reprezentacji Polski w Billie Jean King Cup. W mediach pojawia się nazwisko Belga Wima Fissette, jako potencjalnego następcy Tomasza Wiktorowskiego.

Była polska tenisistka reaguje na decyzję Igi Świątek

W rozmowie z TVP Sport Paula Kania-Choduń, czyli była polska tenisistka i trenerka skomentowała zmiany, jakie zaszły w teamie Igi Świątek – Zakładam, że nie było tam żadnego chaosu. Być może taki ruch był planowany od dawna i dla Igi nie jest to nic, co mogło ją zaskoczyć. Iga jest już na tyle doświadczoną zawodniczką, z tak dobrym zespołem i sztabem wokół, że na pewno podjęła odpowiednią decyzję. Zgodną z samą sobą – stwierdziła.

Była tenisistka zareagowała także dotychczasowe wybory trenerskie pierwszej rakiety świata. – Dawid ma bardzo duże doświadczenie. Jego żoną jest Agnieszka Radwańska. Wiedzą, jak wygrywa się wielkie, ważne turnieje. Ułatwieniem może być fakt, że nadal będzie dominował język polski w bezpośredniej komunikacji. Ciekawe, czy będzie to dłuższa współpraca Igi z Dawidem, czy tylko przygotowanie do WTA Finals – powiedziała.

Paula Kania-Choduń: Może wnieść sporo dobrego

Paula Kania-Choduń skomentowała decyzję o współpracy z Tomaszem Moczkiem, sparingpartnerem Igi Świątek. – Tomasz doskonale wie, czego Iga potrzebuje. Jeżdżąc z Igą, zyskał cenne doświadczenie i wiele się nauczył – kontynuowała.

– Stricte tenisowo, może wnieść sporo dobrego w grę Świątek. A na dłuższą metę... sądzę, że Iga będzie celowała w zatrudnienie szkoleniowca, który wie, jak się zdobywa najważniejsze tytuły. Nie jest to niby obowiązkowe, ale dobrze by było. Kontakt na linii trener-zawodnik jest inny niż w pozostałych dyscyplinach. Relacje są bardziej koleżeńskie – zakończyła.

Czytaj też:
Dramat rywalki Igi Świątek. Podjęła decyzję dotyczącą przyszłości
Czytaj też:
Zawrzało po wpisie Magdy Linette. Polka mocno podpadła kibicom w Chinach

Opracował:
Źródło: TVP Sport