Wielki skandal w trakcie Australian Open. To zachowanie poniżej wszelkiej krytyki

Wielki skandal w trakcie Australian Open. To zachowanie poniżej wszelkiej krytyki

Dodano: 
Novak Djoković
Novak Djoković Źródło: Newspix.pl / Zuma
Jeden set trwał półfinałowy mecz Novaka Djokovicia z Aleksandrem Zwieriewem w półfinale Australian Open. Krecz Serba zakończył się sporym skandalem.

Trudno bowiem w inny sposób opisać zachowanie publiczności na trybunach turnieju w Australii, kiedy z kort schodził wielki mistrz tej dyscypliny. W tenisie Novak Djoković jest jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym tenisistą w dziejach. Okazuje się jednak, że najwyraźniej nie dla wszystkich zasługuje na wystarczający szacunek.

Novak Djoković fatalnie potraktowany przez kibiców. Ważne słowa Zwieriewa

Serbski tenisista po fenomenalnym meczu ćwierćfinałowym, rozprawił się w czterech setach z Carlosem Alcarazem. Hiszpan wypadł z gry, ale wiadomo było, że Novak Djoković będzie musiał wspiąć się na jeszcze wyższy poziom w półfinałowej batalii z Saszą Zwieriewem. Reprezentant Niemiec ponownie szuka swojego pierwszego wielkoszlemowego tytułu. Kto wie, może właśnie na otwarcie roku 2025 w Australii, czołowy gracz świata sięgnie po sukces w Wielkim Szlemie.

Zwieriew ograł Djokovicia, który przegrał nie tylko z rywalem, ale przede wszystkim z własnym zdrowiem. We wspomnianym ćwierćfinale Serb doznał kontuzji pachwiny. Jak się okazało, uraz był na tyle poważny, że choć Djoković stanął do walki z Niemcem, to nie zdołał rozegrać więcej niż jednego seta. Przegranego, 6:7(5) po równej walce.

Po ostatniej piłce pierwszej partii Serb podszedł od siatki i pogratulował rywalowi, informując, że nie zdoła już dać z siebie więcej, w obliczu poważnego urazu. Taki scenariusz nie spodobał się kibicom w Melbourne, którzy dali wyraz swojemu niezadowoleniu, bucząc na serbskiego mistrza, gdy ten opuszczał kort.

twitter

Trzeba przyznać, zachowanie poniżej wszelkiej krytyki. Djoković wygrywał Australian Open dziesięciokrotnie (ostatni raz w 2023 roku) w swojej bogatej karierze. Co więcej, ma przed sobą sezon, w którym może zgarnąć tytuł wielkoszlemowy numer 25. Czyli dokonać sztuki, której nie osiągnął nikt wcześniej, ani wśród panów, ani wśród pań.

Dużą klasą wykazał się zwycięzca wspomnianego półfinału AO 2025. Zwieriew na początku tradycyjnego, pomeczowego wywiadu, zwrócił się do australijskiej publiczności z jednoznacznym apelem.

twitter

– Po pierwsze, chciałem powiedzieć coś ważnego. Proszę, nie buczcie na zawodnika, kiedy schodzi kontuzjowany. Wiem, że każdy zapłacił za bilety i chciał zobaczyć świetny, najlepiej pięciosetowy mecz. Musicie zrozumieć, że Novak Djoković to tenisista, który poświęcił w ostatnich co najmniej 20 latach dla tego sportu wszystko. Wygrał ten turniej, grając z różnymi, poważnymi kontuzjami. Jeśli jednak uważa, że nie może kontynuować gry, to naprawdę to oznacza. Okażcie mu szacunek i wsparcie – ocenił Zwieriew.

Zachowanie Niemca, zdecydowanie na duży plus. Choć z pewnością o tym, co zrobiła część publiczności w Melbourne, tenisowy świat szybko nie zapomni. Głos w mediach społecznościowych zabrał również sam Djoković. Serb nie odniósł się bezpośrednio do tego, co usłyszał z trybun po meczu. Również z klasą, podziękował za gościnę w Melbourne i zapewne już spogląda na możliwości zgarnięcia 25. szlema na jakimś innym terenie w roku 2025. Przy okazji Serb życzył Zwieriewowi wygranej w AO 2025.

Dodajmy, że Djoković w maju b.r. skończy 38 lat.

twitter

Australian Open: Kto zagra w finałach kobiet i mężczyzn?

Męski finał AO 2025 to będzie pojedynek turniejowej i światowej jedynki, oraz obrońcy tytułu sprzed roku, czyli Włocha Jannika Sinnera ze wspomnianym niemieckim tenisistą (rosyjskiego pochodzenia) Aleksandrem Zwieriewem. To spotkanie zaplanowano na najbliższą niedzielę, tj. 26 stycznia.

Dzień wcześniej w finale singla powalczą panie. Białorusinka Aryna Sabalenka – podobnie jak Sinner, numer 1 rankingu WTA oraz zwyciężczyni AO sprzed roku (i dwóch lat) – kontra Amerykanka Madison Keys. Ta druga w półfinale ograła Igę Świątek.

Mecze Australian Open można oglądać na antenach Eurosportu. Dodatkowo internetowo tenisowa rywalizacja jest dostępna za pośrednictwem platformy MAX. Można również dodatkowo skorzystać np. z Polsat Box Go czy Playera, posiadających w swojej ofercie wspomniane kanały E1 oraz E2.

Czytaj też:
Iga Świątek zabrała głos po porażce. Słowa Polki odbiły się szerokim echem
Czytaj też:
Robert Karaś surowo ukarany. Amerykanie bez litości dla Polaka

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / X / @AustralianOpen / @TheTennisLetter /