Tokio 2020. Emocjonalny wpis polskiego lekkoatlety. Ujawnia nastrój przed startem na igrzyskach

Tokio 2020. Emocjonalny wpis polskiego lekkoatlety. Ujawnia nastrój przed startem na igrzyskach

Piotr Lisek
Piotr LisekŹródło:Newspix.pl / Michał Dubiel/ 400mm.pl
Piotr Lisek udostępnił swoje przemyślenia na Instagramie. Polak czuje się pewnie przed startem.

Piotr Lisek zacznie zmagania od kwalifikacji w skoku o tyczce już 31 lipca. Jego największe sukcesy to złoto w halowych mistrzostwach Europy w 2017 i srebro na Mistrzostwach Europy 2019. W igrzyskach na Rio de Janeiro zajął on czwarte miejsce.

W popularnym serwisie społecznościowym, Lisek podzielił się swoimi przemyśleniami przed startem na igrzyskach. Na Instagramie udostępnił zdjęcie, na którym cieszy się i zaciska pięści, a w tle widać panoramę Tokio.

instagram

Nasz reprezentant 27 lipca pojechał do wioski olimpijskiej, aby być w 100 proc. skupionym przed swoim występem. „Nikt w zespole się nie przyzna do stresu, start już za parę dni. Ja też się nie stresuję, myśli krążą jak bym szedł sam przez ciemny las. Doskonale wiem którędy prowadzi droga i czego mogę się spodziewać mimo to każdy trzask, odgłos wprawia w szybszy rytm moje serce” – tak rozpoczął swój instagramowy wpis Piotr Lisek. Mimo takich słów lekkoatlety, trzeba sobie zdawać sprawę, że stres pojawia się zawsze. Być może to jest pozytywny stres.

Czytając dalej dowiadujemy się o tym jak ważna dla naszego zawodnika jest muzyka „Korzystam z odnowy biologicznej. Odpaliłem głośnik bo muzyka towarzyszy mi przez całe życie. Spokojnie zanurzyłem się w gorącej wodzie. Uświadomiłem sobie że z całej ekipy która jest na obozie jestem sam”. Na samym końcu lekkoatleta podkreśla, że nie może już doczekać się startu „Starannie czyszcząc swoje ciało czuje jak zmywam z siebie napięcie które gromadziło się we mnie od 10 dni obozu. Już świta coraz mniej boję się trzasków zza drzew bo promienie słońca oświetlają moja drogę. […] Zwątpienie nie pozwala spokojnie iść mimo to kroczę do upragnionego celu, braku pewnego sukcesu” – zakończył reprezentant Polski.

Liczymy na to, że tak dobre nastawienie pozwoli Liskowi zdobyć upragniony medal olimpijski.

Czytaj też:
Jest kilku pewniaków, ale liczymy na niespodzianki. Polskie szanse medalowe w Tokio

Źródło: WPROST.pl