Lekkoatleci włączeni do kadry piłkarzy ręcznych? Szwedzi obeszli pandemiczne restrykcje

Lekkoatleci włączeni do kadry piłkarzy ręcznych? Szwedzi obeszli pandemiczne restrykcje

Daniel Stahl i Simon Pettersson
Daniel Stahl i Simon Pettersson Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Daniel Stahl i Simon Pettersson dopingowali swoich szczypiornistów z wysokości trybun. Żeby do tego doszło, musieli zostać oficjalnie włączeni do kadry piłkarzy ręcznych. Szwedzi pokonali mistrzów świata i awansowali do ćwierćfinału.

Daniel Stahl i Simon Pettersson to odpowiednio złoty i srebrny medalista z Tokio w rzucie dyskiem. Szwedzcy dyskobole są dodatkowo fanami reprezentacji swojego kraju w piłce ręcznej. Skandynawska reprezentacja znalazła sposób, żeby mistrzowie mogli obejrzeć i wesprzeć swoich kolegów.

Asystent rzecznika prasowego i specjalista od sprzętu

Szwedzki szef prasowy Daniel Vandor w rozmowie z dziennikiem „Aftonbladet” powiedział, że na trybunach mogą przebywać tylko zawodnicy rozgrywanej aktualnie dyscypliny. – Stahl został więc asystentem rzecznika prasowego, a Pettersson specjalistą od sprzętu i nikt ich nie rozpoznał, jak nieśli torby. Byli dzisiaj oficjalnie częścią reprezentacji w piłce ręcznej – wyznał szef prasowy.

- Daniel i Simon usiedli na trybunach z rezerwowymi zawodnikami, rozwinęli te same flagi, z którymi prezentowali się tuż po zdobyciu medali i mocno dopingowali naszych piłkarzy ręcznych. Ich obecność na tym meczu była stymulująca. – dodał Vandor. Szef prasowy zaznaczył też, że sytuacja została zauważona przez organizatorów i drugi raz coś takiego by nie przeszło.

Szwedzi wygrali z Danią ostatni mecz grupowy 33:30 i awansowali do ćwierćfinału, w którym zmierzą się z Hiszpanią.

Czytaj też:
Tokio 2020. Martyna Galant pobiła rekord życiowy. Polka awansowała do półfinału

Opracował:
Źródło: „Aftonbladet”