Państwowa spółka zrezygnowała ze wsparcia klubu. Miasto wkroczyło do gry

Państwowa spółka zrezygnowała ze wsparcia klubu. Miasto wkroczyło do gry

Aleksandr Łoktajew, zawodnik PSŻ-u Poznań
Aleksandr Łoktajew, zawodnik PSŻ-u Poznań Źródło: Newspix.pl
Enea to kolejna spółka Skarbu Państwa, która ograniczyła wsparcie dla klubów żużlowych. Ucierpiał na tym #Orzechowaosada PSŻ Poznań. Na ratunek ruszyły miasto oraz inna firma.

W miniony weekend ruszyła Krajowa Liga Żużlowa, a lada moment do akcji wkroczą też kluby PGE Ekstraligi oraz Metalkas 2. Ekstraligi. Część zespołów miała niespokojną przerwę między rozgrywkami. Dość głośno było o wycofaniu się Grupy Azoty ze wsparcia dla Unii Tarnów, ale również inna spółka Skarbu Państwa powiedziała „Stop”. To Enea, która nie jest już sponsorem tytularnym Falubazu Zielona Góra. Nie będzie też dofinansowywać działań Polonii Piła oraz zrezygnowała z długofalowej współpracy z #Orzechowaosada PSŻ-em Poznań.

Fogo ruszyło na ratunek

Sytuacja PSŻ-u Poznań skomplikowała się nie tylko z powodu ogólnego wsparcia klubu ze strony firmy Enea. Otóż ten sam podmiot miał także pomagać przy realizacji instalacji oświetlenia, które musi być obecne na stadionie, by spełniać wymogi potrzebne do uzyskania pozwolenia na start w rozgrywkach ligowych.

Co ciekawe, tutaj na pomoc ruszył potentat z Wielkopolski, czyli Fogo – firma produkująca agregaty prądotwórcze. To dzięki firmie z Wilkowic na obiekcie PSŻ-u pojawiły się reflektory świetlne. Trzeba jednak powiedzieć, że to rozwiązanie tymczasowe. O stałe oświetlenie powalczy miasto, które w tym roku wesprze klub żużlowy kwotą w wysokości 800 tysięcy złotych. Dotychczas PSŻ nie mógł liczyć na tak potężne wsparcie ze strony poznańskiego Ratusza.

Jędrzej Solarski tłumaczy dotację dla drużyny

– To będzie rekordowa kwota. Poznański żużel to drużyna, zaraz po Lechu Poznań, na którą przychodzi największa liczba mieszkańców. Te pieniądze na pewno będą dobrze wydane – powiedział wiceprezydent miasta Jędrzej Solarski na łamach „Głosu Wielkopolskiego”.

Poza wcześniej wspomnianym oświetleniem Solarski wspomniał także o remoncie toru oraz boiska we wnętrzu owalu. Całość inwestycji ma pochłonąć 7 milionów złotych.

Czytaj też:
Polskie kluby mogą mieć jeszcze większe kłopoty. W tle pojawia się Zielony Ład
Czytaj też:
Niezwykła determinacja Janusza Kołodzieja. Trwa walka z czasem

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Głos Wielkopolski