Zbigniew Boniek opublikował na Twitterze zdjęcie, na którym widzimy go leżącego w szpitalu. „Info dla przyjaciół i znajomych – wszystko ok, gramy dalej. Info dla opozycji – niestety trzeba jeszcze poczekać" – napisał prezes PZPN.
Uraz z początku kariery
Portal WP SportoweFakty poinformował, że prezes PZPN przeszedł we Włoszech operację kolana. Boniek już od kilku tygodni miał mieć problemy z chodzeniem do tego stopnia, że konieczne było przyjmowanie zastrzyków. Okazało się, że ból prawdopodobnie wiąże się z urazem, którego Boniek nabawił się 43 lata temu.
– Z prezesem rozmawialiśmy rok temu, skarżył się na bóle w kolanie i przyszedł do mnie na badania. Po nich okazało się, że nie ma więzadła krzyżowego przedniego. Nawet o tym nie wiedział, był kompletnie nieświadomy. Zapytałem, czy pamięta, kiedy po raz ostatni spuchło mu kolano i jakiś czas dochodził do siebie – mówił we wrześniu 2017 roku w rozmowie z WP SportoweFakty lekarz kadry Jacek Jaroszewski.
– Okazało się, że taka sytuacja miała miejsce raz, gdy prezes miał 19 lat. Całą karierę grał bez więzadła. Jest to możliwe, ale dziś wiemy, że niewskazane – dodał Jaroszewski.
Boniek pozostanie we Włoszech jeszcze przez dwa tygodnie, gdzie czeka go rehabilitacja. Do Polski ma wrócić wówczas, gdy reprezentacja rozpocznie przygotowania do Mistrzostw Świata w Rosji. Przypomnijmy, podopieczni Adama Nawałki zmierzą się w fazie grupowej turnieju z Senegalem, Kolumbią i Japonią.
Czytaj też:
Kontrowersje po El Clasico. Internauci nie mają litości dla sędziego i tworzą memy