Grand Prix Bahrajnu i Wietnamu przełożone. Taką informację podały właśnie władze Formuły 1. „Z powodu ciągłego rozprzestrzeniania się Covid-19, po konsultacjach z FIA i organizatorami wyścigów, zdecydowaliśmy, aby przełożyć Grand Prix Bahrajnu oraz Grand Prix Wietnamu. Miały się one odbyć w dniach 20-22 marca i 3-5 kwietnia”. – czytamy w oficjalnym komunikacie Formuły 1. „W rezultacie Formuła 1 i FIA przewidują, że mistrzostwa rozpoczną się w Europie pod koniec maja. Biorąc jednak pod uwagę nagły przyrost zachorowań w Europie, sytuacja będzie ciągle monitorowana” –dodano.
Początek sezonu w Holandii?
Jeśli nie uda się znaleźć innych rozwiązań, to bardzo prawdopodobne jest, że pierwszym wyścigiem sezonu będzie wracające do kalendarza po wielu latach Grand Prix Holandii na torze Zandvoort. Wyścig planowanych jest na 1-3 maja. Wynika to z faktu, że pierwszym „przełożonym” wyścigiem jest ten w Chinach.
Tor Zandvoort trafił do kalendarza Formuły 1 w 1952 roku, czyli w trzecim sezonie rozgrywania zawodów Grand Prix. Pierwszy wyścig na holenderskim torze wygrał kierowca Ferrari Alberto Ascari, który w tym samym sezonie zdobył tytuł mistrza świata. Najwięcej zwycięstw na tym torze ma na koncie Jim Clark, który stawał na najwyższym stopniu podium w Holandii aż cztery razy.
Czytaj też:
Legendarny tor wraca do kalendarza Formuły 1