Skandaliczne zachowanie Najmana na gali Fame MMA. Jest stanowcza reakcja federacji

Skandaliczne zachowanie Najmana na gali Fame MMA. Jest stanowcza reakcja federacji

Marcin Najman
Marcin Najman
Po incydencie w trakcie walki z Don Kasjo na gali Fame MMA 8 Marcin Najman został dożywotnio zdyskwalifikowany. Problemy będzie miał również jego trener.

W trakcie sobotniej walki Marcina Najmana z Don Kasjo na gali Fame MMA 8 doszło do skandalu. Choć według regulaminu pojedynek powinien się odbywać na zasadach walki bokserskiej, Marcin Najman rzucił się na rywala i powalił go na ziemię. Sędzia przerwał walkę i upomniał go. Chwilę później starcie zostało ostatecznie zakończone, ponieważ bokser kopnął Don Kasjo. Przeciwnicy zaczęli się obrażać, a emocje były tak duże, że musiała interweniować ochrona.

twitter

Najman - Don Kasjo. Dożywotnia dyskwalifikacja i zawiadomienie do prokuratury

Walkę skomentowała także federacja Fame MMA. W oświadczeniu przekazano, że wobec Marcina Najmana zastosowana zostanie najsurowsza z możliwych kar polegających na dożywotniej dyskwalifikacji z jakiejkolwiek aktywności związanej z federacją Fame MMA. „W związku z nieakceptowalnym, niesportowym zachowaniem oraz rażącym naruszeniem zapisów umowy, federacja podjęła decyzję o podjęciu kroków prawnych, polegających na rozwiązaniu ze skutkiem natychmiastowym wyżej wskazanej umowy z wyłącznej winy Marcina Najmana, co w konsekwencji doprowadzi do niewypłacenia całości honorarium” - poinformowano w komunikacie. Część wynagrodzenia trafi na konto Kasjusza Życińskiego, a pozostałe środki trafią do Polskiego Związku MMA i mają zostać przekazane na wsparcie młodych talentów.

Problemy będzie miał też trener Marcina Najmana - Damian Herczyk, który po walce zaatakował Życińskiego. Federacja Fame MMA nie tylko go dożywotnio zdyskwalifikowała, ale również zapowiedziała skierowanie do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.

facebook

Boniek do Najmana: Trzeba było tylko zachować się normalnie

Oświadczenie skomentował sam zainteresowany. „Nie wiem, o jakie rozwiązanie umowy chodzi, skoro skończyła się ona w dniu walki. Co do niewypłaconego wynagrodzenia zajmą się tym moi prawnicy” – napisał pięściarz. Marcin Najman zapowiedział także złożenie pozwu przeciwko Życińskiego za pomówienia.

twitter

Głos w sprawie zabrał także Zbigniew Boniek. „Trzeba było tylko zachować się normalnie i przestrzegać ustalonych i zaakceptowanych zasad konfrontacji. Dzisiaj nikt nie miałby problemu, nie byłoby sądów i pozwów. Pieniądze byłyby wypłacone, a pan dochodziłby spokojnie do siebie po KO” – stwierdził szef PZPN.

Czytaj też:
Zawodnik Fame MMA i komentator TVP Info. Marcin Najman bohaterem MEMÓW

Źródło: WPROST.pl