Lewandowski chciał zejść z boiska
Gdyby nie ta zmiana, Biało-Czerwoni prawdopodobnie przegraliby sparing z Islandią. Ostatecznie udało się go zremisować dzięki wejściu na murawę Karola Świderskiego, który w 88. minucie zdobył bramkę po podaniu Kacpra Kozłowskiego, innego zmiennika. Kilka minut wcześniej napastnik PAOK-u Saloniki wszedł za Roberta Lewandowskiego, choć Paulo Sousa miał początkowo zupełnie inne zamiary. Jak więc do tego doszło?
W wywiadzie pomeczowym Świderski zaznaczył, iż Portugalczyk ostatecznie skorygował swoje pierwotne plany, ponieważ to sam nasz kapitan chciał zejść z boiska. – Miało być troszkę inaczej, ale Robert zgłosił, że potrzebuje zmiany, więc moje zadania i rola również musiały ulec szybkiej zmianie. Cieszę się jednak, że mogłem pomóc – mówił wychowanek Jagiellonii Białystok.
Miejmy nadzieję, że nie chodziło o żaden uraz, choć te od początku zgrupowania mocno doskwierają Biało-Czerwonym. Snajper Bayernu niewątpliwie czuł zmęczenie i nie chciał ryzykować odniesienia kontuzji w końcówce spotkania. Mecz z Islandią mocno poobijani zakończyli też Krychowiak i Glik.
Świderski zadowolony z roli dżokera w reprezentacji
Sam Świderski podkreślał natomiast, że jest z siebie zadowolony, mimo iż jego występ był bardzo krótki. Ponadto przekonywał, że udział zmienników w meczach jest równie ważny co rola graczy z wyjściowej jedenastki, ponieważ po wejściu z ławki mogą dać drużynie pozytywny impuls.
– Ważne jest, by rezerwowi w każdym meczu pomagali, gdy zachodzi taka potrzeba. My z tego też się cieszymy. Mieliśmy dzisiaj kilka sytuacji, w których powinniśmy lepiej się zachować. Często brakowało ostatniego podania – diagnozował dzisiejsze problemy reprezentacji Świderski.
– Mamy za sobą trudny okres, trenowaliśmy bardzo ciężko, by odpowiednio przygotować się do Euro. Oby to zaowocowało podczas turnieju. Mecz z Islandią był także po to, byśmy w tej ostatniej chwili mogli coś jeszcze sprawdzić i aby poprawić naszą kondycję fizyczną – zakończył napastnik PAOK-u.
Czytaj też:
Polska – Islandia. Remis w ostatnim teście przed Euro 2020