„O poranku rozmawialiśmy z Christianem Eriksenem, który przesyła pozdrowienia swoim kolegom z drużyny. Jego stan zdrowia jest stabilny i wciąż przebywa w szpitalu w celu wykonania dalszych badań” – czytamy w oświadczeniu. Poinformowano, że cała reprezentacja Danii otrzymała pomoc psychologiczną. DBU podziękowało za składanie życzeń powrotu do zdrowia zarówno fanom jak i piłkarzom, rodzinom królewskim z Danii i Wielkiej Brytanii oraz wszystkim, którzy takowe wystosowali. W oświadczeniu podano też, że wszelkie inne wiadomości słane przez fanów, zostaną przekazane rodzinie i samemu Eriksenowi.
Jak podała „La Gazzetta dello Sport”, piłkarz wysłał również na WhatsAppie wiadomość do kolegów z Interu Mediolan. „Czuje się świetnie” – miał napisać.
Christian Eriksen miał atak serca na boisku
Gdy Christian Eriksen upadł na boisku podczas pierwszego meczu fazy grupowej Euro 2020 w grupie B, cała publika zamarła. Od razu wiadomo było, że nie ma to w związku z faulem, ponieważ piłkarz nie miał kontaktu z innym zawodnikiem i upadł podbiegając do piłki, po wcześniejszej akcji. Na miejscu od razu pojawili się medycy i rozpoczęła się – jak wydawało się wszystkim zgromadzonym zarówno na stadionie, jak i przed telewizorami fanom piłki nożnej – długa reanimacja zawodnika. Wszystko nadawane było na żywo, więc koledzy z drużyny piłkarza, chcąc ograniczyć „widowisko”, ustawili się wokół ekipy medycznej, zasłaniając zarówno Eriksena, jak i ratowników.
Po kilkunastu minutach od rozpoczęcia akcji reanimacyjnej zawodnik został na noszach zniesiony do szatni. Wokół piłkarza ustawiono parawan, a przy transportowaniu z murawy boiska też towarzyszyli mu koledzy z drużyny.