Paweł Wiesiołek rozpoczął swoje zmagania na igrzyskach olimpijskich od biegu na 100 metrów. Tam zaprezentował się najgorzej ze wszystkich zawodników w stawce i zdobył zaledwie 899 punktów. Dwie następne konkurencje (pchnięcie kulą i skok w dal) poszły Polakowi znacznie lepiej. Potem jednak znów było przeciętnie. Podczas skoku wzwyż (najlepszy wynik w sezonie), czy biegu na 400 metrów nasz zawodnik plasował się w środku stawki. Wiesiołek zakończył pierwszy dzień zmagań z 5971 punktami na koncie.
Przeciętne starty Wiesiołka
Drugiego dnia Polakowi nie szło najlepiej. Zawodnik rywalizował w biegu przez płotki, rzucie dyskiem, skoku o tyczce i rzucie oszczepem, w którym poszło mu najgorzej, bowiem zajął tam 20. miejsce. W finałowym biegu na 1500 metrów Biało-Czerwony zajął 4. miejsce, co w sumie dało mu 12. pozycję w klasyfikacji generalnej. To znacznie lepszy wynik niż ten sprzed pięciu lat – na igrzyskach w Rio Wiesiołek zakończył zmagania na odległej 21. pozycji.
Złoty medal zdobył Damian Warner, który uzbierał 9018 punktów (nowy rekord olimpijski). Na drugim miejscu uplasował się Kevin Mayer z Francji, a brązowy medal przypadł Ashley'owi Moloney'emu
Czytaj też:
Pogromcy Biało-Czerwonych wygrali z Argentyną. Francuzi powalczą o złoto