Na poniedziałek 27 września zaplanowano ostatnie starcie ze wszystkich w ramach dziewiątej kolejki Ekstraklasy. Czy Piast Gliwice pokona w nim Cracovię? Nie będzie łatwo, biorąc pod uwagę jeden kłopot, z którym drużyna Waldemara Fornalika zmaga się od początku tych rozgrywek.
Słabi zastępcy Polaka i nieoczekiwany atut Piasta
Minionego lata mocno przebudowana została bowiem formacja ofensywna zespołu ze Śląska, z naciskiem na środek ataku. I o ile po odejściu Michała Żyry żałoby w Gliwicach nie ma, o tyle braku Jakuba Świerczoka trudno nie zauważyć. W poprzednim sezonie Polak zdobył 15 bramek w 23 meczach, dzięki czemu zapracował sobie najpierw na powołanie do reprezentacji, a potem na transfer do Japonii, gdzie zresztą też imponuje skutecznością.
Gra ich potencjalnych następców pozostawia wiele do życzenia. W buty wspomnianego Świerczoka miał wskoczyć przede wszystkim Alberto Toril, jednak Hiszpanowi brakuje takiej przebojowości, jaką zazwyczaj imponował Polak. Jedno w trafienie w dziewięciu meczach to nie jest osiągnięcie godne podziwu. Niewiele wiemy jeszcze natomiast o Nikoli Stojiljkoviciu, który w Ekstraklasie dostał na razie zaledwie 13 minut w starciu Lechią Gdańsk. Do siatki trafił natomiast w Pucharze Polski, ale Piast mierzył się w nim z bardzo słabym przeciwnikiem – Włocłavią Włocławek z IV ligi kujawsko-pomorskiej.
Szczęście w nieszczęściu podopiecznych Fornalika polega na tym, że dotychczas odpowiedzialność za zdobywanie bramek rozkładała się na cały zespół. Gole strzelali już także Czerwiński, Sokołowski, Chrapek, Kądzior, Pyrka czy Vida. W tym sensie Cracovia musi uważać, bo nigdy nie wiadomo, kto z Piasta będzie najgroźniejszy tym razem.
O której i gdzie oglądać mecz Piasta z Cracovią?
Mecz Piast Gliwice – Cracovia zaplanowano na 27 września i godzinę 18:00. Transmisja odbędzie się na antenie Canal+ Sport i w serwisie ncplusgo.pl.
Czytaj też:
Fantastyczna bramka Polaka w Ligue 1. To będzie trafienie kolejki?