Jak czytamy na portalu sportowefakty.wp.pl, już wkrótce na ławkę trenerską może powrócić Jerzy Brzęczek. Przez cały rok 2021 pozostawał on na bezrobociu po tym jak dość niespodziewanie został zwolniony przez Zbigniewa Bońka z reprezentacji Polski. Ówczesny prezes PZPN zastąpił go Paulo Sousą.
Jerzy Brzęczek może przejąć reprezentację Kosowa
Teraz jednak okres szkoleniowej posuchy w życiorysie Brzęczka ma dobiec końca. Według najnowszych doniesień ma on przejąć drużynę narodową Kosowa. „Trener jest już po rozmowach z przedstawicielami tamtejszej federacji i czeka na ostateczną decyzję” – czytamy w artykule.
Brzęczek zdaje się mocno zdeterminowany do tego, aby przejąć drużynę, która dopiero od maja 2016 należy do struktur UEFA. Właśnie z powodu oferty z Kosowa miał on zerwać negocjacje z Jagiellonią Białystok, do której przymierzano go jeszcze w grudniu. Pod jego koniec wszystko wskazywało na to, iż to on obejmie Dumę Podlasia, aczkolwiek ostatecznie zerwał rozmowy. Jedenasta drużyna Ekstraklasy ostatecznie zakontraktowała Piotra Nowaka.
Dziennikarze z Kosowa pomylili Brzęczka z Adamem Nawałką
Co ciekawe jeszcze niedawno media z Kosowa donosiły, że ich zespół narodowy może przejąć inny Polak. Wskazywano na Adama Nawałkę, co byłoby sporym zwrotem w akcji w kontekście jego kandydatury do zastąpienia Paulo Sousy. Jak się okazało, dziennikarze po prostu pomylili obu szkoleniowców i tak naprawdę od początku chodziło im o Brzęczka. Nawałka zresztą publicznie dementował plotki łączące go z Kosowem.
Wiadomo natomiast, że obecne władze PZPN wykluczają powrót Brzęczka do kadry Biało-Czerwonych.
Czytaj też:
Rekord transferowy Pogoni Szczecin. To on ma zastąpić Kacpra Kozłowskiego