Robert Lewandowski jednak otrzyma Złotą Piłkę? Zaskakujący zwrot akcji

Robert Lewandowski jednak otrzyma Złotą Piłkę? Zaskakujący zwrot akcji

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:WPROST.pl / Norbert Amlicki
Robert Lewandowski może czuć się „oszukany” za to, że nie dostał Złotej Piłki za 2020 lub 2021 rok. Ostatnio pojawiły się plotki, że polski napastnik mógłby jednak otrzymać to wyróżnienie. Tak zareagował.

Robert Lewandowski jest aktualnie najlepszym polskim piłkarzem, a przez wielu uważany jest za najlepszego w historii naszego kraju. W ostatnim wywiadzie dla WP SportowychFaktów Łukasz Piszczek, były kolega napastnika FC Barcelony powiedział, że jest zawodnikiem stulecia w polskiej piłce.

Złote czasy Roberta Lewandowskiego

Kapitan reprezentacji Polski ma na swoim koncie wiele indywidualnych i klubowych sukcesów, na czele z Ligą Mistrzów. Ponadto kapitan reprezentacji Polski pobił legendarny rekord Gerda Muellera, który wydawał się nie do osiągnięcia w obecnych czasach.

Niestety największym niedosyt Robert Lewandowski może czuć po 2020 roku. W opinii wielu ekspertów zasłużył wówczas na Złotą Piłkę, ale z powodu koronawirusa plebiscyt został odwołany. W wywiadzie dla „Sport Bild” napastnik FC Barcelony przyznał, że otrzymał statystykę od znajomego, według której w latach 2020 i 2021 strzelił 100 goli w 85 meczach. W tym sezonie w barwach FC Barcelony ten wynik to – 20 goli i 9 asyst w 43 spotkaniach.

W 2021 roku, który również był udany dla Roberta Lewandowskiego, ale wówczas „France Football” podjęło kontrowersyjną decyzję i wybrało Lionela Messiego. Ponadto ta sprawa jest obecnie analizowana, bo według lokalnych gazet, Pascal Ferre (redaktor naczelny) miał otrzymywać świadczenia od PSG.

Robert Lewandowski jednak dostanie Złotą Piłkę? Tak zareagował

W wywiadzie dla „Bilda” Robert Lewandowski wypowiedział się na temat plotek, że nagroda z 2020 roku miałaby zostać jednak przyznana. – Oczywiście, że chciałbym kiedyś otrzymać Złotą Piłkę. To nie tak, że jestem zły czy smutny, że wciąż brakuje mi tego trofeum. Mam jednak wrażenie, że w którymkolwiek roku nadeszłaby moja kolej – stwierdził.

– Nagroda z 2021 roku należy do Lionela Messiego. Słyszałem krążące plotki o nagrodzie za rok 2020, który był dla mnie wyjątkowy. Byłem na swoim najwyższym poziomie i wygraliśmy wszystko (z klubem – przyp. red.). Gdybym cztery lata później otrzymał Złotą Piłkę 2020, na pewno nie poczułbym się urażony – byłby to dla mnie ogromny zaszczyt i przyjąłbym tę nagrodę – zakończył.

Czytaj też:
Harry Kane otwarcie o rekordzie Roberta Lewandowskiego. Nie owijał w bawełnę
Czytaj też:
Co z przyszłością trenera Roberta Lewandowskiego? Zwrot akcji jest blisko

Opracował:
Źródło: sportbild.bild.de