Magda Linette pokazała się z dobrej strony. Szalony mecz w Hua Hin

Magda Linette pokazała się z dobrej strony. Szalony mecz w Hua Hin

Magda Linette
Magda Linette Źródło: Newspix.pl / ZUMA
Magda Linette aktualnie przebywa w Tajlandii, gdzie rozpoczęła rywalizację w turnieju WTA w Hua Hin. W pierwszym meczu zmierzyła się z Łesią Curenko. Jaki padł wynik?

Polka mimo rywalizacji zabrała głos nt. trudnej sytuacji na południu Polski. „Nie mogę przestać myśleć o tym co dzieje się w Polsce... Każda pomoc teraz się liczy. Jeśli możecie wspomóc zbiórkę, wybieracie te zweryfikowane, jak np. ta Polskiego Czerwonego Krzyża”.

Trudne waruki w Hua Hin

W 1/16 finału rywalką rozstawionej z "czwórką" Polki była Łesia Curenko. Ukrainka jest niżej notowana, gdyż plasuje się na 92. lokacie, a Linette jest 43. Obie tenisistki rywalizowały ze sobą trzy razy. Dwukrotnie triumfowała rywalka.

Pierwszy gem padł łupem Magdy Linette. Ten mecz był rozgrywany w bardzo trudnych warunkach, przy wysokiej wilgotności. W związku z tym każda długa akcja była podwójnie wymagająca dla zawodniczek, więc wydawało się, że kto wytrzyma kondycyjnie, wygra to spotkanie. Od początku tego starcia Curenko miała ogromne problemy z wykończeniem swoich akcji. Świadczyć może o tym sytuacja w drugim gemie, kiedy tenisistki grały punkt za punkt i nie były w stanie skończyć. Dopiero ósma równowaga sprawiła, że Polka po raz pierwszy przełamała rywalkę.

Niestety Linette nie potwierdziła przełamania i to Ukrainka triumfowała w kolejnej odsłonie tego seta. W tym meczu wyglądało na to, jakby podająca nie miała przewagi i gemy od drugiego do szóstego to były przełamania. Ostatecznie Polka w końcu obroniła swój serwis i wyszła na prowadzenie 5:2. Ten set zakończył się wynikiem 6:2 dla Linette. Ta partia była wyczerpująca i trwała 49 minut.

Magda Linette utrzymała poziom

Drugi set rozpoczął się od dłuższej przerwy na życzenie Curenko. Ostatecznie kiedy tenisistki wyszły na kort, Magda Linette utrzymała formę z poprzedniej odsłony tego meczu i wygrała pierwszego gema bez straty punktu. Niestety kolejne dwa gemy przegrała i to Ukrainka wyszła na prowadzenie 1:2.

Linette dała radę wyjść na prowadzenie 4:3 i już nie oddała go do końca. Ta partia zakończyła się wynikiem 7:5, a cały mecz 2:0.

W drugiej rundzie Polka zmierzy się ze zwyciężczynią spotkania Mananchaya Sawangkaew – Rebecca Sramkova.

Czytaj też:
Spory problem reprezentacji Polski. Finały bez Igi Świątek
Czytaj też:
Polski tenisista znalazł się w filmie Boxdela. Zaskakująca reakcja mistrza kraju

Opracował:
Źródło: WPROST.pl