- Chcę zainwestować własne pieniądze i zrobić biznes. Dlatego zależy mi na zakupie większościowego pakietu akcji. Teraz ruch należy do władz miasta. Moja oferta poprzedzona została analizą i rozpoznaniem – powiedział Bernatek, który zamierza zarabiać na transferach zawodników z Piasta.
Z rezerwą do tych propozycji odniósł się Wieczorek. - Uświadomiłem panu Bernatkowi, że według portalu transfermarkt nasza drużyna wyceniana jest na 3,5 mln euro, a wpływy z biletów na 12 naszych wiosennych meczów ligowych prawdopodobnie przewyższą deklarowaną kwotę za akcje. Propozycje inwestycji też nie są wygórowane. Na razie oferta wygląda niepoważnie i nie wiem, czy możemy ją rozpatrywać od strony formalnej – powiedział wiceprezydent Gliwic.
Miasto ma ponad 60 procent akcji Piasta, resztę posiada stowarzyszenie o tej samej nazwie. Drużyna zajmuje czwarte miejsce w tabeli 1. ligi z szansami na wywalczenie awansu do ekstraklasy.
zew, PAP