Jeleń wie, kto jest numerem jeden
Jeleń przyznał, iż wie, że napastnikiem numer jeden w kadrze jest Robert Lewandowski. - Robert ma wspaniały sezon. Uważam, że należy do czołówki na tej pozycji w Europie. Ale konkurencja jest potrzebna drużynie, a ja zamierzam mu deptać po piętach. Też chcę grać - oświadczył Jeleń.
Dla niektórych piłkarzy, w tym dla Jelenia, mecz z Portugalią to może być ostatnia szansa, by przekonać do siebie Smudę. - Rozmawiałem o tym z trenerem, wiem, czego ode mnie oczekuje. Nie zrezygnuję z walki o miejsce w kadrze na mistrzostwa Europy - podkreślił piłkarz. Według niego, Portugalia to jedna z lepszych drużyn na kontynencie. - To rywal z najwyższej półki. Nazwiska takie, jak Cristiano Ronaldo, Pepe, Nani mówią same za siebie. To będzie dla nas dobry sprawdzian. Do tego będziemy mogli zapoznać się ze Stadionem Narodowym, co też nie jest bez znaczenia przed Euro - wyjaśnił Jeleń.
Smuda: liczę na Jelenia
Selekcjoner reprezentacji Franciszek Smuda zapewnił, że liczy na Jelenia. - To jest doświadczony zawodnik. I ma wielki atut w postaci szybkości. W obecnym futbolu to element bez którego trudno się przebić. Dlatego wciąż liczę na niego - zaznaczył Smuda.
Ireneusz Jeleń ma na koncie 28 meczów i pięć goli w kadrze. Po raz ostatni wystąpił w reprezentacji w lutym 2011 r.
zew, PAP