Szesnastu pseudokibiców z Polski i Łotwy zostało zatrzymanych przez policję w Lipawie po meczu miejscowego Metalurgsa z Legią Warszawa (2:2) w drugiej rundzie kwalifikacji piłkarskiej Ligi Europejskiej.
Łotysze krążyli po mieście z kijami bejsbolowymi dążąc do konfrontacji z polskimi kibicami, a także przebijali opony w ich samochodach. Fani warszawskiej drużyny zostali natomiast zatrzymani za rzucanie petard i dewastowanie spray'ami elewacji budynków. Do Lipawy wybrało się około półtora tysiąca sympatyków Legii, w tym ok. 200-300 kwalifikowanych jako pseudokibice.
- Myślę, że w związku z tym meczem doszło do znacznie mniejszej liczby incydentów niż się spodziewaliśmy - powiedział szef lokalnej policji Normunds Grubis.
Rewanżowe spotkanie 26 lipca w Warszawie.jl, PAP