Wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko powiedział, że uchwała rady miasta precyzyjnie określa, jakie gratyfikacje można przyznać medalistom igrzysk – za złoty medal przewidziano 10 tys. zł, za srebro – 9 tys, a za brąz – 8 tys. zł. "Zatem pan Bartłomiej Bonk dostanie 8 tysięcy złotych. Zaprosiliśmy go już do urzędu na uroczyste spotkanie po powrocie z Londynu. Czekamy na potwierdzenie terminu” - dodał Kawałko.
Członek zarządu województwa Barbara Kamińska odpowiedzialna za sprawy sportu zapowiedziała z kolei nagrodę w wysokości ok. 20 tys. zł. Decyzja o konkretnej sumie zapadnie we wtorek na posiedzeniu zarządu. - Wtedy ustalimy, czy przyznać maksymalną kwotę ze względu na to, że to dla województwa wyjątkowy sukces od lat, czy wprowadzać jakąkolwiek gratyfikację ze względu na kolor medalu - wyjaśniła. Dodała też, że sukces zawodnika to również zasługa jego trenerów – stąd i dla nich będą nagrody. Decyzja co do ich wysokości również ma zapaść we wtorek. Zawodnik Budowlanych Opole w poniedziałek zdobył brązowy medal igrzysk w Londynie w kategorii 105 kg w turnieju podnoszenia ciężarów. Uzyskał w dwuboju wynik 410 kg.
Bonk zdobył dla Polski 32 medal olimpijski w podnoszeniu ciężarów.eb, pap