PZPN reformuje - młodzi będą grali na mniejszych boiskach

PZPN reformuje - młodzi będą grali na mniejszych boiskach

Dodano:   /  Zmieniono: 
PZPN chce skończyć z dziecięcą "ligomanią" w Polsce (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Zakończenie "ligomanii" dzieci i młodzieży, to jeden z etapów reformy szkolenia wśród najmłodszych piłkarzy w Polsce - przyznał dyrektor techniczny PZPN, a wcześniej selekcjoner reprezentacji Jerzy Engel.

- Przeprowadziliśmy reformę rywalizacji dzieci i młodzieży polegającą na zakończeniu "ligomanii" i gry na dużych boiskach. Stawiamy na małe gry, m.in. siedmiu na siedmiu czy dziewięciu na dziewięciu, i małe turnieje z udziałem zawodników do lat 12 - wyjaśnił Engel.

60-letni szkoleniowiec zwrócił uwagę również na zmiany w kategorii juniorów młodszych i starszych. - W pierwszej rundzie rozgrywki odbywają się jak dawniej, czyli każdy zespół gra z każdym. Ale na półmetku dwa najlepsze z każdego województwa awansują do ligi makroregionalnej. Trafia do nich łącznie osiem drużyn z czterech związków. W ten sposób najlepsi rywalizują ze sobą systemem mecz i rewanż, zaś trochę słabsi walczą z innymi słabszymi. To jeden ze sposobów na podniesieni poziomu wyszkolenia młodzieży w ekipach U-17 i U-19 - dodał były trener m.in. Polonii Warszawa, Legii Warszawa i Wisły Kraków.

Engel pokusił się również o ocenę poszczególnych reprezentacji młodzieżowych. - Chciałbym zwrócić uwagę na U-19 prowadzoną przez Janusza Białka. To zespół, który będzie miał szansę powalczyć o igrzyska 2016. Zespół Marcina Dorny U-17 zdobył brązowy medal mistrzostw Europy, pozostawiając w pokonanym polu wiele znakomitych drużyn, a kolejną ciekawą ekipą jest U-15 Mirosława Dawidowskiego. Procentuje kolejna reforma, wszyscy trenerzy wybierani są z konkursów, są zatrudniani na etatach i koncentrują się tylko na pracy ze swoimi piłkarzami. Mają czas na odpowiednią i zakrojoną na dużą skalę selekcję. Razem z nimi na stałe są trenerzy bramkarzy, analityk i lekarze - wyliczał.

Były trener kadry mówił również o infrastrukturze sportowej w kraju. - Żadne reformy nie byłyby możliwe, gdyby nie infrastruktura, która powstała dzięki Euro 2012. Powstają boiska pełnowymiarowe sztuczne, oświetlone, choć wciąż są problemy z placami do gry od listopada do marca. Ale już powstają inicjatywy dotyczące budowania boisk w halach - podkreślił.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato dodał, że w pierwszym półroczu 2012 roku PZPN wydał na futbolowe ośrodki szkoleniowe 2 mln złotych i 6,6 mln na szkolenie młodzieży, a Ministerstwo Sportu i Turystyki odpowiednio 2,1 mln i 200 tys.

PAP, arb