Jerzy Engel planuje wrócić na trenerską ławkę i zapewnia, że nie odrzuciłby ewentualnej oferty z Wisły Kraków - podaje "Przegląd Sportowy".
Były selekcjoner reprezentacji Polski kończy pracę jako dyrektor techniczny PZPN. Engel przyznał, że teraz chętnie zająłby się znowu zawodem trenera. - Jestem dalej w pierwszej setce trenerów świata w klasyfikacji FIFA, mimo że od lat nie prowadzę żadnego zespołu. Najwyższy czas dorzucić trochę punktów do tego rankingu (śmiech) - powiedział.
Engel dodał, że nadal czuje się czynnym trenerem, a ewentualnej propozycji z Wisły Kraków na pewno by nie odrzucił. - Idzie się nie tam, gdzie byśmy chcieli, ale tam, skąd są oferty. Ale gdyby była z Krakowa, to dlaczego nie? - wyjaśnił.
Według byłego selekcjonera kadry jego wiek nie jest przeszkodą w powrocie na trenerską ławkę. Proszę spojrzeć na Anglię. Największe sukcesy odnosi tam najstarszy szkoleniowiec (71-letni Alex Ferguson – przyp. red.). Na Euro triumfował Vicente del Bosque, też należący do starszych trenerów, a poprzedni tytuł wywalczył człowiek po siedemdziesiątce (Luis Aragones – przyp. red.).
pr, "Przegląd Sportowy"
Engel dodał, że nadal czuje się czynnym trenerem, a ewentualnej propozycji z Wisły Kraków na pewno by nie odrzucił. - Idzie się nie tam, gdzie byśmy chcieli, ale tam, skąd są oferty. Ale gdyby była z Krakowa, to dlaczego nie? - wyjaśnił.
Według byłego selekcjonera kadry jego wiek nie jest przeszkodą w powrocie na trenerską ławkę. Proszę spojrzeć na Anglię. Największe sukcesy odnosi tam najstarszy szkoleniowiec (71-letni Alex Ferguson – przyp. red.). Na Euro triumfował Vicente del Bosque, też należący do starszych trenerów, a poprzedni tytuł wywalczył człowiek po siedemdziesiątce (Luis Aragones – przyp. red.).
pr, "Przegląd Sportowy"