Justyna Kowalczyk miała problemy z sercem jak Bjoergen?

Justyna Kowalczyk miała problemy z sercem jak Bjoergen?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Justyna Kowalczyk (fot. NordPole/Newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
- Po igrzyskach w Turynie w 2006 roku miałam migotanie przedsionków. Użyto elektrowstrząsów. Wszędzie wokół siebie miałam kable. To zdarzyło się tylko raz, potem już nie miałam problemów z sercem - miała mówić w 2006 roku Justyna Kowalczyk.
Polska biegaczka na nartach miała udzielić tych informacji norweskiemu tabloidowi "Verdens Gang".

- To było straszne. Ale wszystko skończyło się dobrze. Teraz co roku mam przeprowadzane gruntowne badania serca. Jest w stanie idealnym - ujawnia Kowalczyk.

Twierdzi też, że pomimo nieobecności Marit Bjoergen "motywację ma taką samą". Zawsze staram się być najlepsza, bez względu na to, z kim rywalizuję - kończy Polka.

mp, Verdens Gang za sport.pl