Fanów hiszpańskiej piłki czeka prawdziwa uczta. W ciągu nieco ponad miesiąca Real Madryt i FC Barcelona zmierzą się trzykrotnie. Maraton rozpocznie pierwszy mecz półfinałowy w Copa del Rey, a zakończy potyczka w ramach Primera Division.
Tak jak w poprzednim sezonie Real Madryt i FC Barcelona znalazły się po jednej stronie drabinki w hiszpańskim Pucharze Króla. Oba zespoły zmierzą się z tego powodu w półfinale najstarszych hiszpańskich rozgrywek. "Królewscy" w drodze do 1/2 finału w ćwierćfinale wyeliminowali Valencię. Duma Katalonii poradziła sobie z kolei z Malagą.
Pierwszy mecz półfinałowy odbędzie się w przyszłym tygodniu - w środę 30 stycznia Blaugrana przyjedzie na Santiago Bernabeu. Rewanż na Camp Nou odbędzie się niecały miesiąc później - 27 lutego. Jednak kilka dni później oba kluby zagrają ze sobą ponownie - już w Primera Division. Spotkanie zostanie rozegrane 3 marca i odbędzie się na stadionie Realu.
W ciężkiej sytuacji jest zwłaszcza madrycki zespół - w najbliższym czasie czeka go również dwumecz w Lidze Mistrzów z Manchesterem United. Utrapieniem trenera mistrzów Hiszpanii są również kontuzje i kary za kartki. Z tego powodu w środę Jose Mourinho nie będzie mógł skorzystać z pięciu ważnych zawodników: Casillasa, Pepe, Coentrao, Di Marii oraz Ramosa.
pr
Pierwszy mecz półfinałowy odbędzie się w przyszłym tygodniu - w środę 30 stycznia Blaugrana przyjedzie na Santiago Bernabeu. Rewanż na Camp Nou odbędzie się niecały miesiąc później - 27 lutego. Jednak kilka dni później oba kluby zagrają ze sobą ponownie - już w Primera Division. Spotkanie zostanie rozegrane 3 marca i odbędzie się na stadionie Realu.
W ciężkiej sytuacji jest zwłaszcza madrycki zespół - w najbliższym czasie czeka go również dwumecz w Lidze Mistrzów z Manchesterem United. Utrapieniem trenera mistrzów Hiszpanii są również kontuzje i kary za kartki. Z tego powodu w środę Jose Mourinho nie będzie mógł skorzystać z pięciu ważnych zawodników: Casillasa, Pepe, Coentrao, Di Marii oraz Ramosa.
pr