Hiszpańska prasa o meczu w Dortmundzie: okradziono nas!

Hiszpańska prasa o meczu w Dortmundzie: okradziono nas!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piłkarze Borussii cieszą się ze zwycięskiej bramki (fot. EXPA/ Eibner/ Schmit / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Hiszpańskie media uważają, że to błąd arbitra sprawił, iż Borussia Dortmund wygrała 3:2 z Malagą strzelając dwa gole w doliczonym czasie gry, które dały niemieckiej drużynie awans do półfinału Ligi Mistrzów. Hiszpańskie gazety zwracają uwagę, że trzecia, decydująca o awansie Borussii bramka, została strzelona ze spalonego. Relacje hiszpańskich gazet przytacza Sport.pl.
"Wielka Malaga cierpi. To okrutny cios, sędziowska kradzież. Ta porażka jest gorzka, okrutna i niesprawiedliwa. To żałosne, niewiarygodne, okrutne, niesprawiedliwe, a nawet nieludzkie. Nie mogło się zdarzyć nic gorszego" - pisze "Diario Sur". "Borussia zagrała jak Manchester United w finale Ligi Mistrzów w 1999 roku, kiedy pokonał Bayern Monachium po dwóch golach w doliczonym czasie. Tamtej nocy na twarzach smutek i rozpacz mieli Niemcy. Dzisiaj - piłkarze Malagi" - przypomina z kolei "La Opinion de Malaga". "Marca" ocenia natomiast, że Malaga "przegrała po meczu, który wygrała", a madrycki "AS" proponuje, by wysłać sędziego na... Biegun Północny.

arb, Sport.pl