Nieudany żart na rasistowskim tle wywołał mały skandal w świecie golfa. Sergio Garcia, hiszpański golfista, zaprosił Tigera Woodsa na... spieczonego kurczaka - podaje "The Guardian".
Hiszpan został zapytany podczas gali European Tour przez dziennikarzy czy zaprosiłby swojego największego przeciwnika, Tigera Woodsa, na obiad. - Może przyjść kiedy chce. Podamy spieczonego kurczaka - powiedział Garcia.
Wypowiedź Hiszpana została została odebrana rasistowsko. Garcia musiał szybko sprostować swoje słowa w specjalnym oświadczeniu. "Odpowiedziałem na pytanie w formie żartu w ten sam sposób, ale nie chciałem, żeby moja wypowiedź została uznana za rasistowską" - napisał Garcia.
pr, "Guardian"
Wypowiedź Hiszpana została została odebrana rasistowsko. Garcia musiał szybko sprostować swoje słowa w specjalnym oświadczeniu. "Odpowiedziałem na pytanie w formie żartu w ten sam sposób, ale nie chciałem, żeby moja wypowiedź została uznana za rasistowską" - napisał Garcia.
pr, "Guardian"